CBŚP zatrzymało 39-letniego Jacka F. podejrzanego o to, że ponad rok temu brał udział w porwaniu gdańskiego adwokata. To piąta osoba podejrzana w tej sprawie.

Rzeczniczka prasowa CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz poinformowała, że mężczyzna został zatrzymany w piątek. Po przedstawieniu mu zarzutów przez prokuratorów z gdańskiego wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej, którzy nadzorują śledztwo w tej sprawie, został tymczasowo aresztowany.

Jackowi F., który – zdaniem policji - ukrywał się w różnych miejscach w kraju, śledczy przedstawili zarzuty udziału w uprowadzeniu adwokata oraz nielegalnego posiadania broni.

Wraz z Jackiem F. zatrzymano 38-letniego Piotra N. poszukiwanego listem gończym przez policjantów z Mławy. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa lata, odsiadując wyrok za popełnione przestępstwa.

Adwokat Krzysztof K. został porwany 29 czerwca ub.r. w Gdańsku. Z relacji prawnika wynikało, że jadąc autem, został zatrzymany pod pozorem kontroli drogowej przez mężczyzn ubranych w mundury funkcjonariuszy CBŚP, poruszających się samochodem z umieszczonym na dachu kogutem i napisem "Policja" na jednej z szyb. Gdy auto adwokata zatrzymało się, porywacze mieli wybić młotkiem szybę w drzwiach od strony kierowcy, zastraszyć mecenasa bronią, skuć w kajdanki i zabrać do pojazdu, którym przyjechali.

Mężczyzna relacjonował, że przez kilkanaście godzin sprawcy wozili go swoim samochodem po różnych drogach północnej Polski. Wypuścili go następnego dnia na szosie w pobliżu miejscowości Grabin koło Ostródy, gdy prawnik obiecał, że w ciągu tygodnia zdobędzie milion złotych, których żądali porywacze.

Komendant Główny Policji powołał wówczas grupę śledczą, która miała wyjaśnić okoliczności zdarzenia i zatrzymać sprawców.

Na początku grudnia ub.r. zatrzymano czterech mężczyzn związanych z uprowadzeniem.

(PAP)

aks/ pru/ akw/PS