Helsińska Fundacja Praw Człowieka przygotowała opinię, z której wynika, że akt łaski nie prowadzi automatycznie do umorzenia postępowania przez sąd II instancji, a jego skutki zrealizują się dopiero po ewentualnym prawomocnym skazaniu ułaskawionego.

W swojej opinii HFPC podkreśliła, że art. 139 konstytucji, regulujący prezydenckie prawo łaski nie może być interpretowany w oderwaniu od podstawowych reguł ustrojowych obowiązujących w naszym kraju. Jak podkreśla taką fundamentalną zasadą jest m.in. trójpodział władzy i wynikająca z niego zasada niezależności sądów.

"Przyznanie prezydentowi prawa do nakazywania sędziom umorzenia postępowania karnego oznaczałaby, że głowa państwa mogłaby decydować o tym, które sprawy podlegają rozpoznaniu przez wymiar sprawiedliwości, a które nie. Byłaby to zdecydowanie silniejsza ingerencja we władzę sądowniczą, niż w przypadku wąsko rozumianej łaski, ograniczającej się wyłącznie do przyznania prezydentowi prawa do łagodzenia prawomocnie orzeczonych kar." - czytamy w opinii.

PS/źródło: HFPC