Strona dochodząca zadośćuczynienia pieniężnego z tytułu naruszenia dobra osobistego musi udowodnić nie tylko, że jej dobro zostało naruszone, lecz także to, że doznała przez to krzywdy.
Bartłomiej Witucki adwokat / Dziennik Gazeta Prawna
TEZA Rodzina, jako związek najbliższych sobie osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z małżeństwa czy też pokrewieństwa, podlega ochronie prawa. Strona dochodząca zadośćuczynienia pieniężnego z tytułu naruszenia dobra osobistego zobowiązana jest jednak udowodnić nie tylko sam fakt naruszenia dobra osobistego, ale także doznania krzywdy wskutek naruszenia dobra osobistego.
STAN FAKTYCZNY Matka i syn domagali się przed sądem od towarzystwa ubezpieczeń kwot po 80 tys. zł zadośćuczynienia.
W 2006 r. doszło do wypadku drogowego, w następstwie którego zmarł S. S. – mąż i ojciec powodów. Kierujący pojazdem ciężarowym poruszał się niesprawnym technicznie samochodem i doprowadził do zderzenia z pojazdem, który prowadził poszkodowany.
Pojazd sprawcy wypadku posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanej spółce. Powodowie zanim złożyli pozew wezwali ubezpieczyciela do zapłaty dla każdego z nich kwoty po 100 tys. zł zadośćuczynienia. Wypłacono im jednak tylko po 10 tys. zł.
UZASADNIENIE Sąd okręgowy przyznał tytułem zadośćuczynienia kwotę 80 tys. zł dla każdego z powodów. Wyjaśnił, że stosownie do treści art. 805 i 822 kodeksu cywilnego z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.
Dla porządku wypada wskazać, że zgodnie z art. 435 par. 1 k.c. w zw. z art. 436 par. 1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka komunikacji, nie wyłączając pasażera pojazdu, który prowadzi, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
W tej sprawie bezsporne było, że do wypadku doszło z winy posiadacza pojazdu, za którego zastępczą odpowiedzialność cywilną ponosi pozwany ubezpieczyciel. Odnośnie zaś zadośćuczynienia, to jego podstawę stanowią art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. Biorąc pod uwagę te regulacje, należy przede wszystkim podkreślić, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r.
Katalog dóbr osobistych zawarty w art. 23 k.c. ma charakter otwarty. Ochronie podlegają wszelkie dobra osobiste rozumiane jako wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym uznaje się za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę.
W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych niewymienionych wprost w kodeksie należy np. pamięć o osobie zmarłej, prawo do intymności i prywatności życia, prawo do planowania rodziny lub płeć człowieka.
Nie ulega wątpliwości, że rodzina, jako związek najbliższych sobie osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z małżeństwa czy też pokrewieństwa, podlega ochronie prawa. Ochrona ta dotyczy również odpowiednio prawa do życia rodzinnego obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Dobro rodziny jest nie tylko wartością powszechnie akceptowaną społecznie, ale także uznaną za dobro podlegające ochronie konstytucyjnej. Strona dochodząca zadośćuczynienia pieniężnego z tytułu naruszenia dobra osobistego zobowiązana jest udowodnić nie tylko sam fakt naruszenia dobra osobistego, ale także doznania krzywdy wskutek naruszenia dobra osobistego.
W ocenie sądu w tej sprawie powyższe przesłanki zostały wykazane. W szczególności postępowanie dowodowe potwierdziło, że więź rodzinna pomiędzy powodami a zmarłym była bardzo silna. Sąd miał zatem uprawnienie do przyznania powodom odpowiedniej sumy zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z 22 maja 2015 r., sygn. akt IC 533/14.
KOMENTARZ EKSPERTA
Więź rodzinna
Wyrok zasługuje na aprobatę z kilku względów. Po pierwsze, SO trafnie i wyczerpująco określił podstawę prawną roszczenia, wskazując, że w wypadku roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę wynikającą ze śmierci osoby najbliższej, która nastąpiła przed datą wejścia w życie art. 446 par. 4 k.c., należy stosować art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. (obowiązujący od 3 sierpnia 2008 r. art. 446 par. 4 k.c nie stanowi żadnego novum, a jedynie upraszcza dochodzenie tego typu roszczenia). Po drugie, SO uwzględnił roszczenie w całości wbrew częstej, odmiennej i, w mojej ocenie, niewłaściwej praktyce sądów. Należy to uznać za wyraz słusznego szacunku dla więzi rodzinnej jako dobra osobistego. Po trzecie, trafnie ocenił kwestię wymagalności odsetek. Wreszcie, prawidłowo rozstrzygnął – wbrew stanowisku SN (III CZP 130/06) – o kosztach zastępstwa procesowego, przyznając odrębne wynagrodzenia za zastępstwo każdego z powodów.