Uzyskiwanie jak najkorzystniejszych ofert nie powinno być jedynym celem zamówień publicznych. Administracja publiczna ma też zwracać uwagę na pomoc pracownikom niepełnosprawnym, ochronę środowiska, promocję innowacyjności czy wspieranie kultury – wskazuje „Biała księga zamówień publicznych” opublikowana przez Ministerstwo Gospodarki.

„Dokument powstał w wyniku prac zespołów eksperckich interesariuszy będących liderami zamówień publicznych i stanowi zbiór rekomendacji, które zdaniem uczestników spotkań powinny być uwzględnione przy tworzeniu nowych regulacji w dziedzinie zamówień publicznych. Rekomendacje nie są postulatami resortu gospodarki, ale rezultatem pracy zespołów eksperckich” – zaznacza resort. Postulaty mogą zostać wykorzystane podczas pisania projektu nowej ustawy, nad czym pracuje już Urząd Zamówień Publicznych.
Dokument kładzie nacisk na zasadę efektywności udzielania zamówień: best value for money. Chodzi o powtarzane od lat uzyskiwanie jak najlepszych rezultatów, co w Polsce wciąż jest mylone z kupowaniem za najniższą cenę. Ubiegłoroczna nowelizacja przepisów zobowiązała zamawiających do stosowania dodatkowych, pozacenowych kryteriów oceny ofert. Tyle że jak pokazuje praktyka, spora część zamawiających ogranicza się jedynie do pozornego wypełnienia tego obowiązku, np. przypisując pozacenowym kryteriom symboliczną wagę. Autorzy białej księgi postulują położenie większego nacisku na propagowanie dobrych praktyk. Sugerują, że wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, prawo powinno dopuszczać także stosowanie kryteriów podmiotowych, odnoszących się do właściwości wykonawcy.
W dokumencie wskazano też kilka zmian, które powinny zostać wprowadzone, chociażby te dotyczące opracowania procedur weryfikacji rzetelności wykonawców i wprowadzenia sankcji za podawanie przez nich nieprawdziwych bądź niepełnych informacji. Dzisiaj przedsiębiorcy mogą w zasadzie bezkarnie kłamać w przetargach.