Oznakowanie artykułu spożywczego nie pozostaje w wyłącznej gestii firm wprowadzających go na rynek. W celu ochrony życia i zdrowia klientów muszą wskazać właściwości towaru- uznał Naczelny Sąd Administracyjny.
TEZA
Podmioty odpowiedzialne za wprowadzenie produktu na rynek nie mogą według swojego uznania dokonywać oznakowania środków spożywczych.
STAN FAKTYCZNY
Wojewódzki inspektor sanitarny nałożył na spółkę karę w wysokości 2 tys. zł. W trakcie kontroli stwierdził bowiem niewłaściwe oznakowanie suplementu diety, który firma wprowadziła do obrotu.
Z ustaleń wynikało, że naruszyła art. 27 ust. 4 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz.U. z 2006 r. nr 171, poz. 1225 ze zm.).
Zdaniem organu na oznakowaniu produktu w bezpośrednim sąsiedztwie jego nazwy handlowej brak było określenia „suplement diety”. Ponadto nie podano zawartości składników charakteryzujących produkt w przeliczeniu na zalecaną przez producenta dzienną porcję produktu.
Organ wymierzył karę na podstawie art. 103 ust. 1 pkt 1 ustawy. Wskazał, że biorąc pod uwagę szkodliwość czynu, przy jednoczesnym zakresie naruszenia przepisów należało orzec karę w kwocie 2 tys. zł, która stanowi 2,4 proc. górnej granicy kary (84 679,80 zł).
Po rozpoznaniu odwołania spółki główny inspektor sanitarny utrzymał w mocy decyzję. Zaznaczył, że art. 103 ust. 1 ustawy stanowi samodzielną podstawę wymierzenia kary i nie zależy od innych postępowań, w szczególności postępowania dotyczącego nakazania usunięcia stwierdzonych uchybień.
Zgodnie bowiem z tym artykułem do wymierzenia kary konieczne jest samo wystąpienie naruszenia przepisów i postępowanie to może być wszczęte i zakończone przed upływem terminu do usunięcia nieprawidłowości. Decyzje organów zostały zaskarżone.
Wojewódzki sąd administracyjny nie uwzględnił skargi. Stwierdził, że zasadne było zarówno wszczęcie postępowania w sprawie nakazu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości, jak równocześnie postępowania w sprawie wymierzenia kary. Jej wysokość była zaś adekwatna i współmierna do popełnionego czynu. Spółka wniosła skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że skarga jest pozbawiona usprawiedliwionych podstaw.
Zauważył, że przepisy ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia nie pozostawiają podmiotom odpowiedzialnym za wprowadzenie produktu na rynek swobody w oznakowaniu środków spożywczych. Wynika to m.in. z art. 46 tej ustawy, który w ust. 1 pkt 1 lit. c wskazuje, że opakowanie środka spożywczego nie może nawet sugerować, że środek ten ma szczególne właściwości, jeżeli wszystkie podobne środki spożywcze właściwości takie posiadają.
NSA uznał, że przepisy tej ustawy normujące oznakowanie produktu spożywczego wprowadzanego do obrotu należy stosować ściśle, mając przede wszystkim na uwadze dobra nimi chronione – zdrowie i życie ludzi.
Sankcje karne za nieprzestrzeganie wymagań w zakresie znakowania środków spożywczych określa art. 103 ust. 1 pkt 1 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, który nie przewiduje badania czy też konieczności określenia i następnie stwierdzenia stopnia zawinienia podmiotu wprowadzającego środek spożywczy do obrotu.
Ustawa daje jednak szeroki zakres uznania administracyjnego w kwestii ustalenia wysokości kary. W jej art. 104 ust. 2 wskazano, że ustalając wysokość kary, właściwy państwowy wojewódzki inspektor sanitarny uwzględnia stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia i zakres naruszenia, dotychczasową działalność podmiotu działającego na rynku spożywczym i wielkość produkcji zakładu. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego na zasadność wymierzenia kary nie mogła mieć wpływu podnoszona w skardze okoliczność braku upływu wyznaczonego przez organ terminu na wykonanie nałożonych na stronę obowiązków, w postaci dostosowania oznakowania suplementu diety do przepisów.
Żaden z przepisów nie uzależnia możliwości zastosowania kary od upływu terminu zakreślonego stronie w decyzji powiatowego inspektora sanitarnego o potrzebie prawidłowego oznakowania produktu.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 3 grudnia 2013 r., sygn. akt II OSK 1555/12

Kontrola sprzedawców

Znajomość procedur kontrolnych przy sprzedaży środków spożywczych to jeden z podstawowych warunków prowadzenia takiej działalności gospodarczej. Zmierza bowiem do ochrony życia i zdrowia ludzkiego (wyrok NSA, sygn. akt II OSK 518/12)

KOMENTARZ EKSPERTA
Kwestie decydujące o nałożeniu kary

Przepisy karne określone w art. 103 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia stosuje się bez względu na upływ terminu zakreślonego stronie w decyzji państwowego powiatowego inspektora sanitarnego o konieczności prawidłowego oznakowania produktu. Sąd zważył, iż ze względu na dobra chronione ustawą, czyli przede wszystkim zdrowie i życie ludzi, przepisy powinny być stosowane ściśle. Powyższe ma zastosowanie tym bardziej, że ustawa w żadnym miejscu nie warunkuje karalności za naruszenie jej postanowień od upływu tego terminu. Co więcej, przepisy karne ustawy cechuje stosunkowo duża uznaniowość administracyjna (art. 104 ust. 2 ustawy) w zakresie wysokości nałożonej kary. Ocenie organu administracji podlegają bowiem czynniki wpływające na wysokość kary, takie jak: stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia i zakres naruszenia czy dotychczasowa działalność podmiotu i wielkość produkcji zakładu. Mając to na względzie, NSA trafnie podkreślił, że przesłanką wymiaru kary jest wyłącznie nieprzestrzeganie przepisów dotyczących znakowania towarów spożywczych, co w analizowanym stanie faktycznym bezspornie miało miejsce. Bez znaczenia dla wymierzenia kary pozostaje więc brak upływu terminu wyznaczonego przez organ na oznakowanie towaru zgodnie z wymogami ustawy.