Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta od roku 2004 wpłynęło 349 powiadomień o produktach niebezpiecznych. Najczęściej są to źle zmontowane części samochodowe, lub elementy zabawek zawierające niebezpieczne substancje.

Produkty dostępne w sprzedaży muszą przede wszystkim spełniać wymogi bezpieczeństwa. W przypadku zabawek czy urządzeń elektrycznych – w tym sprzętu elektronicznego i AGD, istnieją bardzo szczegółowe regulacje –dyrektywy nowego podejścia. Zawierają one wymagania związane nie tylko z bezpieczeństwem, ale również zdrowiem, ochroną konsumenta oraz ochroną środowiska. Do wszystkich innych wyrobów, dla których brak jest oddzielnych przepisów, stosuje się ustawę o ogólnym bezpieczeństwie produktów.

Od 1 maja 2004 roku przedsiębiorcy mają obowiązek informowania Prezesa UOKiK w przypadku, kiedy korzystanie z produktu wprowadzonego przez nich na rynek może wiązać się dla konsumenta z niebezpieczeństwem.

Liczba tych zgłoszeń z roku na rok wzrasta. W 2004 roku było ich 15, w 2005 – 34, w 2006 – 51, w 2007 – 108, w 2008 – 104, a od początku 2009 – już 37.

Najczęściej dotyczą wad samochodów, poza tym m.in.: motocykli, zabawek, sprzętu AGD, artykułów oświetleniowych, ubrań, baterii, artykułów dla dzieci.

Przedsiębiorca, który wie, że jego produkt jest niebezpieczny musi bezzwłocznie poinformować o tym Urząd. W formularzy zgłoszeniowym powinny znaleźć się w szczególności:

-informacje pozwalające na identyfikację produktu,

-dane producenta/podmiotu odpowiedzialnego za wprowadzenie do obrotu oraz dystrybucję,

-opis zagrożenia oraz liczbę produktów wprowadzonych na rynek,

-liczbę i skutki wypadków powstałych w wyniku użytkowania produktu, jeśli miały miejsce,

-opis i efekty działań podjętych przez przedsiębiorcę w celu eliminacji zagrożeń.

Poza zgłoszeniem tego faktu do UOKiK przedsiębiorca musi podjąć działania mające w efekcie wyeliminować zagrożenie

Przedsiębiorca, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny i nie powiadomił o tym Prezesa UOKiK, naraża się na sankcje finansowe. Kara nakładana przez Prezesa UOKiK na podstawie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów to nawet 100 tys. zł

Jeżeli konsument poniesie szkodę w związku z użytkowaniem produktu niebezpiecznego, może wystąpić do przedsiębiorcy, który wprowadził produkt na rynek, o odszkodowanie. Konsument nie musi udowadniać winy przedsiębiorcy, konieczne jest natomiast wykazanie związku między poniesioną szkodą i faktem, że produkt był niebezpieczny. Doniesienie o wyrobie niebezpiecznym można również przekazać do UOKiK.

UOKiK/AS

Zobacz także:

TK: Sędzia będzie mógł stosować wyższy wymiar kary

Polska naruszyła dwukrotnie Europejską Konwencję Praw Człowieka