W życie weszły nowe przepisy dotyczące podstaw ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Należą do nich: długotrwała choroba, nieszczęśliwy wypadek czy niezawiniona utrata pracy.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów od dawna postulował wprowadzenie instytucji upadłości konsumenckiej w Polsce, zaznaczając, że nie może być dostępna dla każdego dłużnika i jednocześnie musi zabezpieczać prawa wierzycieli. Wchodząca w życie nowelizacja ustawy prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych daje konsumentom możliwość ogłoszenia bankructwa, uwzględnia również interesy wierzycieli.

Upadłość mogą ogłosić osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej, które stały się niewypłacalne na skutek wyjątkowych i niezależnych od nich okoliczności – np. długotrwała choroba czy niezawiniona utrata pracy. Upadłość ogłasza sąd, a polega ona na likwidacji majątku dłużnika w celu jego spieniężenia i spłaty zobowiązań finansowych. W przypadku, gdy do pokrycia zobowiązań niezbędna jest sprzedaż nieruchomości dłużnika, sąd wydzieli z tej kwoty sumę pozwalającą konsumentowi na wynajmowanie mieszkania przez rok. Konsument może ogłosić upadłość jeden raz w ciągu 10 lat.

Ustawa gwarantuje również ochronę praw wierzycieli. Jeżeli sprzedaż majątku nie wystarczy do spłacenia wszystkich wierzytelności sąd będzie, na wniosek dłużnika, orzekał o planie ich spłat w ciągu pięciu lat. Zakres spłat będzie zależeć m. in. od zarobków zadłużonej osoby, możliwości spłaty czy wysokości wierzytelności. W tym czasie dłużnik nie będzie mógł zaciągać nowych pożyczek, kredytów czy robić zakupów na raty.

Możliwość ogłoszenia upadłości przez osoby fizyczne funkcjonuje w wielu krajach Unii Europejskiej (m.in. w Niemczech, Francji, Finlandii, Belgii, Irlandii, Hiszpanii, Luksemburgu czy Holandii). Ich cechą wspólną jest sądowy tryb postępowania.

UOKiK/AS

Zobacz także:

UOKiK pozywa do sądu

Fuzje pod kontrolą