Lech Kaczyński zdecydował o zawetowaniu ustawy medialnej, ponieważ uznał, iż nie rozwiązuje ona najważniejszych problemów, przed jakimi stoją media publiczne.
Jak powiedział szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki Prezydenta przekonały odbyte konsultacje z przedstawicielami świata kultury, środowisk dziennikarskich i twórczych.
Szef prezydenckiej kancelarii dodał, że Lech Kaczyński wziął pod uwagę krytyczną ocenę ustawy wyrażoną przez Rzecznika Praw Obywatelskich, Helsińską Fundację Praw Człowieka, a także OBWE.
W odpowiedzi na weto Prezydenta Rzecznik Praw Obywatelskich dr Janusz Kochanowski powiedzie, że w sytuacji odrzucenia veta Prezydenckiego przez Sejm złoży w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.
Janusz Kochanowski podkreślił, że prawo medialne w proponowanym przez rząd kształcie "nie może się ostać", bowiem aby pełnić swoją misję, publiczne radio i telewizja muszą być wolne od nacisków politycznych.
Janusz Kochanowski przypomniał, że od roku w Trybunale Konstytucyjnym czeka jego wniosek w sprawie ustawy abonamentowej. RPO zaskarżył część przepisów, twierdząc, że nie daje ona żadnych instrumentów do egzekucji wpłat abonamentowych. To zachęca obywateli do niepłacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego.
PRP/OWM/AS
Zobacz także: