Prezes UOKiK wydała 23 decyzje dotyczące naruszenia przepisów przez przedsiębiorców działających na rynkach wodociągowo-kanalizacyjnych. Jedne z najnowszych rozstrzygnięć dotyczą gmin i przedsiębiorstw komunalnych z województwa wielkopolskiego, zachodniopomorskiego oraz dolnośląskiego.

Od początku roku wydane zostały 23 decyzje dotyczące tych rynków. Aż 16 z nich dotyczyło nadużywania pozycji dominującej, natomiast 7 naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Obecnie trwają 34 kolejne postępowania oraz 40 wyjaśniających.

Jedna z najnowszych decyzji dotyczy gminy Kostrzyn (woj. wielkopolskie). Bezpodstawnie nakładała ona na swoich kontrahentów obowiązek ponoszenia kosztów budowy części sieci w tym kosztów robocizny oraz zakupu niezbędnych materiałów. Zgodnie z przepisami odbiorcy mają obowiązek sfinansowania jedynie budowy przyłącza oraz pomieszczenia przewidzianego do lokalizacji wodomierza głównego i urządzenia pomiarowego - przypomina UOKiK. Gmina Kostrzyn dobrowolnie zobowiązała się do zmiany praktyki, dlatego Prezes UOKiK nie nałożyła na nią kary pieniężnej.

Zobacz: Akwizytorzy pod lupą UOKiK

Niedozwolone działania stosował również Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Wałczu (woj. zachodniopomorskie). Prezes Urzędu wydała dwie decyzje dotyczące tego przedsiębiorcy. Pierwsza z nich dotyczyła nadużywania pozycji dominującej m.in. poprzez wyłączenie swojej odpowiedzialności w przypadku ograniczenia i wstrzymania dostaw wody i odbioru ścieków, niezależnie od okoliczności. Zgodnie z prawem przedsiębiorca odpowiada za sytuację powstałą z jego winy, dlatego uchylanie się od odpowiedzialności w każdej sytuacji jest niedozwolone -podkreśla Urząd.

Zakwestionowane zostały również postanowienia, które spółka stosowała w umowach z konsumentami. Jedno z nich dotyczyło obciążania kontrahentów kosztami napraw wodomierza głównego, m.in. w przypadku niezabezpieczenia go przed działaniem warunków atmosferycznych. Tymczasem - jak zaznacza UOKiK - zgodnie z przepisami koszt nabycia, zainstalowania oraz utrzymania wodomierza głównego ponosi przedsiębiorstwo kanalizacyjne. Ponadto w umowach zabrakło wymaganych informacji o sposobach i terminach rozpatrzenia reklamacji.

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Wałczu uniknął kary finansowej ponieważ dobrowolnie zobowiązał się do zaprzestania praktyk ograniczających konkurencję oraz naruszających zbiorowe interesy konsumentów.

Zobacz: UOKiK: Gaspol może warunkowo przejąć segment butli od Orlen Gaz

Prezes Urzędu wydała również decyzję dotyczącą Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji „NYSA” ze Zgorzelca (woj. dolnośląskie). Mieszkańcy, którzy chcieli przyłączyć swoje nieruchomości do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej musieli ponieść opłaty m.in. za wydanie warunków technicznych z tytułu przyłączenia, uzgodnienie projektu budowlanego sieci i przyłączy oraz odbiór techniczny instalacji wodociągowych lub kanalizacyjnych. Tymczasem przepisy nie przewidują pobierania opłat za te czynności - zaznacza Urząd. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów na PWiK „NYSA” została nałożona kara finansowa w wysokości blisko 8 tys. zł.

Powyższe decyzje nie są ostateczne, przysługuje od nich odwołanie do sądu.

PS/źródło:UOKiK

Zobacz także:

UOKiK: Augusta Westlands i Tata Sons mogą utworzyć wspólnego przedsiębiorcę