Potomkowie urodzeni w czasie małżeństwa oraz pochodzący ze związków nieformalnych mają jednakowe uprawnienia: dziedziczą po rodzicach, mają prawo do alimentów oraz nazwiska ojca.
Dziecko nieślubne zawsze ma prawo dochodzić swoich uprawnień od matki, natomiast od biologicznego ojca tylko wówczas, gdy nastąpi uznanie ojcostwa albo sądowe ustalenie ojcostwa.
W przeciwnym razie w dokumentach stanu cywilnego nie jest wpisany mężczyzna, który jest faktycznie biologicznym ojcem, co powoduje, że dziecko nie ma prawa występować wobec niego skutecznie z żadnymi roszczeniami.
Mężczyzna, od którego dziecko pochodzi, powinien uznać swoje ojcostwo przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Składa wówczas oświadczenie, że jest ojcem dziecka, a matka powinna potwierdzić jego ojcostwo. Oświadczenie w tej sprawie matka składa jednocześnie z ojcem albo najpóźniej w ciągu trzech miesięcy.
Z kolei sąd ustala ojcostwo na żądanie: dziecka, matki, domniemanego ojca, a nawet prokuratora, gdy uzna on, że złożenia powództwa wymaga dobro dziecka lub ochrona interesu społecznego.

Prawo do alimentów

Dziecko ma prawo do alimentów bez względu na to, czy jego rodzicom przysługuje władza rodzicielska. Płacić muszą również osoby, które zostały jej pozbawione lub którym została ona ograniczona lub zawieszona. Wysokość świadczenia zależy od usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz od możliwości zarobkowych i majątkowych rodziców.
Rodzice mają obowiązek zapewnić dziecku wyżywienie, mieszkanie, odzież, środki higieny osobistej oraz lekarstwa, a także pokryć wydatki na wykształcenie odpowiednie do jego zdolności, na wypoczynek i rozrywki.
Usprawiedliwionymi potrzebami dziecka są więc te, których zaspokojenie zapewni mu – odpowiedni do jego wieku i uzdolnień – prawidłowy rozwój duchowy i fizyczny.
Z kolei możliwości zarobkowe zobowiązanego nie zawsze utożsamiane są z jego faktycznymi zarobkami.
W uzasadnionych wypadkach obejmują one także wysokość dochodów, które zobowiązany jest w stanie uzyskać, lecz nie osiąga ich z przyczyn nieusprawiedliwionych, bo np. nie wykonuje wyuczonego i dobrze płatnego zawodu, lecz pracuje dorywczo lub w niepełnym wymiarze godzin.



Powództwo

Przyjmuje się, że dziecko ma prawo żyć na takim samym poziomie jak jego rodzice. Dlatego za niepłacenie alimentów można trafić na czarną listę dłużników, którą prowadzą biura informacji gospodarczej. Pod warunkiem jednak, że zaległość przewyższa 200 zł i pochodzi sprzed 60 dni.
Gdy ojciec (matka) dobrowolnie nie łoży na utrzymanie potomstwa, wówczas należy wnieść przeciwko niemu pozew o alimenty do sądu rejonowego w miejscu zamieszkania dziecka lub osoby zobowiązanej do alimentacji.
Składa go uprawniony do świadczenia (np. pełnoletnie, ale jeszcze uczące się dziecko) lub w jego imieniu przedstawiciel ustawowy, czyli najczęściej jedno z rodziców lub opiekunów. Przy tym osoba dochodząca alimentów zwolniona jest od kosztów sądowych.
We wniesieniu pozwu i przeprowadzeniu sprawy nie stoi na przeszkodzie okoliczność, że nie jest znane aktualne miejsce pobytu zobowiązanego. Gdy nawet sądowi nie uda się tego miejsca ustalić, to wówczas sąd ustala dla pozwanego kuratora do reprezentowania jego interesów, po czym rozpoznaje sprawę pod jego nieobecność.
Orzekając o wysokości świadczenia, sąd nie jest związany kwotą, która została wskazana w pozwie.

Spadek lub zachowek

Bez względu na pochodzenie dzieci mają też prawo dziedziczyć po rodzicach. Dziedziczą w równych częściach z mocy ustawy, gdy zmarły nie pozostawił testamentu albo osoby powołane w nim nie chcą lub nie mogą dziedziczyć. Gdy jednak dziecko spadkodawcy umrze przed nim (czyli nie dożyje otwarcia spadku), to wówczas jego udział spadkowy otrzymają w równych częściach jego dzieci (czyli wnuki spadkodawcy).
Jeżeli jednak zmarły sporządzi testament i pominie w nim swoje dziecko, to wówczas ma ono prawo domagać się od spadkobierców testamentowych wypłaty zachowku. Wynosi on połowę lub dwie trzecie (dla małoletnich lub trwale niezdolnych do pracy) wartości udziału spadkowego, który otrzymaliby w razie dziedziczenia ustawowego.
Tylko w wyjątkowych przypadkach spadkodawca ma prawo dziecko wydziedziczyć, czyli nie tylko pominąć je w testamencie, lecz także pozbawić prawa do zachowku. Przyczyna musi wynikać z testamentu i być jedną z trzech wskazanych w kodeksie cywilnym.
Skutecznie wydziedziczone może więc zostać tylko dziecko, które wbrew woli rodzica postępowało uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, dopuściło się względem niego lub jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci bądź uporczywie nie dopełniało względem niego obowiązków rodzinnych.

Podstawa prawna
Art. 931, 991, 1009 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
Art. 73, 84, 128 ustawy z 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. nr 9, poz. 59 z późn. zm.).