Jeśli małżonkowie nie ustanowili rozdzielności majątkowej, jednym ze skutków jest konieczność podziału wspólnego dorobku. W jego skład, oprócz mieszkania czy samochodu, wchodzą też ubezpieczenia na życie z funkcją kapitałową, które umożliwiają gromadzenie oszczędności i inwestowanie w nie.
– W sytuacji gdy polisa z funduszem inwestycyjnym została zawarta, składki opłacone w czasie trwania małżeństwa, środki zgromadzone i zainwestowane w ten sposób podlegają podziałowi w momencie ustania wspólnoty małżeńskiej – mówi Ewa Kopacz, radca w departamencie prawnym TUnŻ Warta.

Kosztowna niezgoda

Prawnicy radzą, by małżonkowie dogadali się między sobą i samodzielnie podzielili swój majątek, także ten ulokowany na polisach inwestycyjnych. – Jeżeli to się nie uda, podziałem aktywów będzie musiał się zająć sąd – mówi mecenas Zbigniew Roman. W tym wypadku procedura może być kosztowna i długotrwała.
Zdaniem przedstawicieli towarzystw ubezpieczeniowych zrywanie funkcjonujących od kilku lat polis czy dokonywanie częściowej wypłaty środków celem przekazania ich byłemu współmałżonkowi jest nieopłacalne. – Może się wiązać np. z różnymi opłatami. Te zależą od wieku polisy, a więc ekonomicznie korzystne może być utrzymanie ubezpieczenia przez kilka kolejnych lat – mówi Jakub Sewerynik, radca z departamentu prawnego w firmie Axa. I radzi, by w miarę możliwości małżonkowie dokonali między sobą rozliczeń gotówkowych bez zrywania umowy.
Jeżeli więc osobą ubezpieczającą i ubezpieczoną jest mąż, który na swojej polisie zgromadził określony kapitał, najlepiej jeżeli przekaże małżonce należną jej część oszczędności w gotówce, nie wycofując ich z ubezpieczenia. Jeżeli jeden z małżonków jest osobą ubezpieczającą, a drugi ubezpieczoną, najkorzystniej będzie, gdy polisę przejmie osoba ubezpieczona i to ona niejako spłaci drugiego małżonka. Bohdan Białorucki z grupy Aviva twierdzi, że nie ma możliwości zmiany osoby ubezpieczonej, natomiast ubezpieczającego zmienić można. – Dzieje się tak, bo składka skalkulowana jest dla osoby ubezpieczonej i zależy m.in. od wieku, stanu zdrowia czy trybu życia tej osoby w momencie podpisywania umowy – mówi przedstawiciel Avivy.

Zrywanie funkcjonujących od lat polis jest nieopłacalne

Zmiana uposażonych

Specjaliści podkreślają, że o wniesieniu odpowiednich zmian do umowy po rozwodzie powinni pamiętać też ci klienci firm ubezpieczeniowych, którzy mają terminowe polisy na życie. Chodzi o aneksowanie listy osób uposażonych, czyli uprawnionych do otrzymania odszkodowania na wypadek śmierci ubezpieczonego. Odbywa się to poprzez złożenie ubezpieczycielowi stosownego oświadczenia. – Towarzystwo nie powinno pobierać z tego tytułu żadnych opłat – mówi Jakub Sewerynik z Axy.
Terminowa polisa to najprostsze ubezpieczenie na życie, które zapewnia wypłatę odszkodowania na wypadek śmierci. Składkę takiego produktu oblicza się na podstawie wieku osoby ubezpieczonej, jej stanu zdrowia, trybu życia itd. Odszkodowanie wypłacane jest zazwyczaj tylko w przypadku śmierci ubezpieczonego, ewentualnie w sytuacji poważnego zachorowania.
Polisa kapitałowa
, oprócz swojej funkcji ochronnej, pomaga również oszczędzać pieniądze na dodatkową emeryturę. Płacona składka jest dzielona na dwie części: jedna służy ochronie życia, druga jest inwestowana, dzięki czemu jest gromadzony kapitał na starość.