Osoba lub firma, która nie spłaca kredytu zaciągniętego w banku i jednocześnie ukrywa swój majątek, uniemożliwiając egzekucję długu, popełnia przestępstwo. Odpowiedzialność karna grozi także dłużnikowi, który faworyzuje wybranego wierzyciela
Nierzadko zdarza się, że w przeddzień bankructwa przedsiębiorcy zwlekają ze złożeniem do sądu wniosku o upadłość i całą aktywność kierują na ratowanie aktywów przed działaniami komornika lub krokami, jakie prawdopodobnie później będzie chciał podjąć syndyk. W pośpiechu dokonują różnych transakcji, które w żaden sposób nie są uzasadnione strategią finansową prowadzonej firmy. Takie postępowanie można określić jako zwyczajną nielojalnoś wobec wierzycieli, ale również potraktować jako czyn zabroniony. Podejmowanie decyzji szkodzących wierzycielom może w wielu sytuacjach zostać uznane za przestępstwo i to zagrożone kilkuletnią karą pozbawienia wolności.

Ukrywanie majątku

Udaremnianie lub uszczuplanie zaspokojenia wierzyciela i działanie w ten sposób na jego szkodę to przestępstwo. Zgodnie z art. 300 par. 1 kodeksu karnego karze pozbawienia wolności do lat trzech podlega dłużnik, który, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że składniki swojego majątku:
● usuwa,
● ukrywa,
● zbywa,
● darowuje,
● niszczy,
● rzeczywiście lub pozornie obciąża,
● uszkadza.
Surowszej karze – pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu – podlega dłużnik, który dopuszcza się takich działań w celu udaremnienia wykonania, związanego z działalnością gospodarczą, orzeczenia sądu lub innego organu państwowego w stosunku do mienia zajętego lub zagrożonego zajęciem (art. 300 par. 2 k.k.). Jeżeli natomiast takie działania dłużnika doprowadziły do wyrządzenia szkody wielu wierzycielom, to dłużnik może zostać pozbawiony wolności na okres od sześciu miesięcy do ośmiu lat.

Przedsiębiorcy i osoby prywatne

Przestępstwo z art. 300 k.k. może popełnić każda osoba, niezależnie od tego, czy prowadzi ona działalność gospodarczą czy też nie. Takiego czynu zabronionego może dopuścić się osoba fizyczna, która zaciągnęła kredyt i go nie spłaca, a do tego przy grożącej jej niewypłacalności uszczupla swój majątek. Dla zaistnienia tego przestępstwa wystarczy, że dłużnik pokrzywdził chociażby jednego wierzyciela, a więc osobę lub inny podmiot, który może domagać się spełnienia świadczenia. Może to być więc np. bank, który udzielił kredytu czy pożyczki.
Dłużnik może zostać ukarany za swój czyn jedynie wówczas, gdy rzeczywiście dojdzie do udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela lub wierzycieli. Przez udaremnienie zaspokojenia wierzyciela należy rozumieć spowodowanie całkowitej niemożności jego zaspokojenia. Uszczuplenie oznacza natomiast uniemożliwienie zaspokojenia roszczenia wierzyciela w jakiejkolwiek części. Przy tym nie musi być to część znaczna. W przypadku uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela w niewielkiej części możliwe jest natomiast wystąpienie znikomej społecznej szkodliwości czynu.

Liczy się cel działania

Dłużnik może dopuścić się przestępstwa udaremnienia lub utrudnienia zaspokojenia wierzyciela jedynie wówczas, jeżeli umyślnie podejmuje swoje działania. Musi on zatem wiedzieć, że grozi mu niewypłacalność lub upadłość, a jednocześnie z premedytacją podejmuje czynności, których konsekwencją ma być uniemożliwienie zaspokojenia się z jego majątku. Przykładowo dłużnik może celowo sprzedać swoje nieruchomości, żeby nie można było go zlicytować, a jednoczenie z uzyskanych pieniędzy nie można było zaspokoić jego wierzyciela lub wierzycieli.
Omawiany czyn zabroniony można popełnić także w zamiarze ewentualnym. W takim przypadku dłużnik musi nie tylko mieć świadomość tego, że grozi mu upadłość lub niewypłacalność, ale także godzić się na to, że czynności podejmowane przez niego w stosunku do własnego majątku udaremniają lub uszczuplają zaspokojenie wierzycieli.
Przestępstwo to ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego wierzyciela (wierzycieli). Inny tryb obowiązuje, gdy pokrzywdzonym jest Skarb Państwa. W takiej sytuacji policja lub prokuratura ma obowiązek wszczęcia postępowania przygotowawczego z urzędu i nie może czekać na inicjatywę pokrzywdzonego.

Celowe bankructwo

Odpowiedzialności karnej podlega nie tylko dłużnik, który uszczupla swój majątek i na skutek tego uniemożliwia lub utrudnia zaspokojenie swojego wierzyciela. Surowe sankcje grożą również dłużnikowi, który pozbawia kilku wierzycieli możliwości zaspokojenia roszczeń przez oszukańcze bankructwo oraz przez celowe lub lekkomyślne doprowadzanie do stanu upadłości lub niewypłacalności.
Zgodnie z art. 301 par. 1 k.k. ten, kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli udaremnia lub ogranicza zaspokojenie ich należności przez to, że tworzy na podstawie przepisów prawa nową jednostkę gospodarczą, np. spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością czy akcyjną i przenosi na nią składniki swojego majątku, podlega karze pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Tej samej karze podlega ten, kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli, umyślnie doprowadza do swojej upadłości lub niewypłacalności.
Czyn zabroniony opisany w art. 301 par. 1 k.k. ma charakter skutkowy. Do jego popełnienia dochodzi jedynie wówczas, gdy rzeczywiście zaistnieje upadłość lub niewypłacalność, a nie tylko zaistnieje ryzyko ich powstania. Można je popełnić zarówno przez działanie, a więc podejmowanie czynności gospodarczych, które skutkują bankructwem, jak np. zaciąganie kolejnych kredytów banków. Często przybiera ono również postać zaniechania, a więc niepodejmowania czynności chroniących przed bankructwem, a więc np. rezygnowanie z próby porozumienia się z bankiem i ustalenia nowego harmonogramu spłaty kredytów, w przypadku powstania trudności w firmie.

Kara za lekkomyślność

Zgodnie z art. 301 par. 3 k.k. karalne jest nawet lekkomyślne doprowadzenie do swojej upadłości lub niewypłacalności. Może to nastąpić w szczególności przez trwonienie części składowych majątku, zaciąganie zobowiązań lub zawieranie transakcji oczywiście sprzecznych z zasadami gospodarowania. Trwonienie części składowych majątku oznacza ich bezproduktywne lub nienależyte wykorzystywanie, marnowanie lub niszczenie. Natomiast oczywiście sprzeczne z zasadami gospodarowania są takie zobowiązania lub transakcje, które w sposób ewidentny, jaskrawy odbiegają od reguł prawidłowego gospodarowania, od wzorca zachowań, jakich można oczekiwać od dobrego gospodarza. Zabronione nie są w każdym razie zachowania ryzykowne, które jednak mają pewne szanse przyniesienia oczekiwanych korzyści. Podejmowanie ryzyka należy bowiem do istoty prowadzenia działalności gospodarczej. Za lekkomyślne doprowadzenie do swojej upadłości lub niewypłacalności grozi jednak łagodniejsza odpowiedzialność karna. Sprawca może zostać ukarany grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
W każdym przypadku popełnienie przestępstw z art. 301 k.k. możliwe jest jedynie wówczas, gdy dłużnik ma kilku wierzycieli. W praktyce więc musi on zaciągnąć kredyt w co najmniej trzech bankach, bo kilku to więcej niż dwa.

Faworyzowanie wierzycieli

Prawo karne, chroniąc wierzycieli przed nieuczciwymi dłużnikami, przewiduje także, że każdy z nich powinien być zaspokojony w taki sam sposób. Faworyzowanie jednego lub niektórych wierzycieli jest przestępstwem.
Zgodnie z art. 302 par. 1 k.k., każdy kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, spłaca lub zabezpiecza tylko niektórych, czym działa na szkodę pozostałych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli dłużnikowi grozi bankructwo lub niewypłacalność, a ma on kredyt w kilku bankach, to powinien proporcjonalnie spłacić każdy z nich. Niedopuszczalne jest spłacenie jednego kredytu i doprowadzenie do sytuacji, że pozostałe banki nie będą mogły liczyć na spłatę nawet części udzielonego przez siebie kredytu z uwagi na to, że dłużnik nie ma już majątku. Jest to przestępstwo formalne, do którego dokonania nie jest potrzebny skutek w postaci wyrządzenia faktycznej szkody wierzycielom. Wystarczające jest świadome działanie przez sprawcę na ich szkodę, nawet jeśli ona z jakiegoś powodu nie nastąpi.
Karalnym faworyzowaniem wierzycieli jest także przekupywanie jednego z nich, żeby działał na szkodę pozostałych. Zgodnie z art. 302 par. 2 k.k., każdy, kto wierzycielowi udziela lub obiecuje udzielić korzyści majątkowej za działanie na szkodę innych wierzycieli w związku z postępowaniem upadłościowym lub zmierzającym do zapobieżenia upadłości, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. Pojęcie korzyści i obietnicy należy rozumieć tak jak w przypadku przestępstwa łapownictwa czynnego i biernego. Jest to przestępstwo formalne, dokonane już z chwilą udzielenia korzyści majątkowej lub złożenia obietnicy udzielenia korzyści niezależnie od tego, czy korzyść lub obietnica zostaną przyjęte. Można je popełnić tylko przez działanie.
Wierzyciel, a więc np. bank, który zdecyduje się na przyjęcie korzyści majątkowej w zamian za działanie na szkodę pozostałych, nie może również czuć się bezkarny. Za takie działanie również grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech. Przewiduje to art. 302 par. 3 k.k.
Ważne
Upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Dłużnika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje on swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Dłużnika będącego osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje.
Przykłady z orzecznictwa
Ukrycie majątku na nowo utworzonym koncie bankowym
O ukryciu zajętego majątku na nowo utworzonym koncie bankowym można byłoby mówić wyłącznie wówczas, gdyby majątek ten na owym koncie rzeczywiście się znalazł.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 22 stycznia 2009 r., sygn. akt II AKa 399/08
Stan upadłości to inna sytuacja niż zagrożenie niewypłacalnością
Pomiędzy stanem zagrożenia niewypłacalnością czy zagrożenia upadłością a stanem wymagającym złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości występuje jakościowa różnica. Pierwszy z wymienionych stanów poprzedza wystąpienie drugiego. Spółka najpierw znajduje się w stanie zagrożenia niewypłacalnością, a następnie w stanie uzasadniającym złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Jeżeli zatem sąd orzekający uznał, że spółka znajdowała się w stanie niewymagającym złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, nie przesądza to, że nie znajdowała się w stanie zagrożenia niewypłacalnością.
Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 5 listopada 2008 r., sygn. akt II AKa 203/08
Działania na szkodę wierzycieli
Najczęściej popełnianymi przestępstwami na szkodę wierzycieli są:
● oszustwo (art. 286 k.k.)
● niezaspokojenie swego wierzyciela wskutek zbywania składników majątku w obliczu zagrożenia niewypłacalnością lub upadłością (art. 300 par. 1 i 3 k.k.)
● niezaspokojenie swego wierzyciela wskutek udaremnienia wykonania orzeczenia organu państwowego poprzez rozporządzanie składnikami swego majątku ( art. 300 par.2 k.k.)
● niezaspokojenie swoich kilku wierzycieli wskutek przeniesienia składników majątku na nowo utworzoną jednostkę gospodarczą (art. 301 par. 1 k.k.)
● doprowadzenie do swego bankructwa (art. 301 par. 2 k.k.)
● lekkomyślne doprowadzenie do swego bankructwa (art. 301 par. 3 k.k.)
● spłacanie lub zabezpieczanie swoich wybranych wierzycieli (art. 302 par. 1 k.k.)
● udzielanie lub obietnica udzielania korzyści majątkowej za działania na szkodę innych wierzycieli- przekupstwo wierzycieli (art. 302 par. 2 k.k.)
● przyjmowanie korzyści za działanie na szkodę innych wierzycieli – sprzedajność wierzycieli (art. 302 par. 3 k.k.)
Podstawa prawna
Art. 300 – 302 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (DzU nr 88, poz. 553 z późn. zm.).