Wsparcie dla samorządów, które zdecydują się przyjmować repatriantów, przewiduje projekt nowelizacji ustawy, którego przyjęcie rekomendują Senatowi trzy senackie komisje. Rozszerza on też krąg osób polskiego pochodzenia, które mogą zostać uznane za repatriantów.

O projekcie dyskutowali we wtorek senatorowie Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Ustawodawczej. Obecnie w Sejmie jest obywatelski projekt ustawy o repatriacji, przygotowany przez Wspólnotę Polską.

Projekt o repatriacji przewiduje wsparcie dla gmin z budżetu państwa w wysokości 40 tys. zł na repatrianta i każdego członka jego najbliższej rodziny, z tym, że na jedno gospodarstwo nie mniej niż 90 tys. zł. Kwota ta stanowiłaby dochód gminy i nie wymagałaby szczególnej formy rozliczenia.

Początkowo senatorowie chcieli, aby repatriację zorganizować do końca roku 2012, ale w trakcie prac nad projektem padł termin 31 grudnia 2015 roku. Ostatecznie jednak - w trakcie dyskusji na posiedzeniu komisji zdecydowali, by nie wprowadzać żadnej daty granicznej.

Zgodnie z dotychczasową ustawą repatriacyjną z 2001 roku za zapewnienie repatriantom mieszkań odpowiedzialne były gminy. W tym czasie do Polski w ramach repatriacji przyjechało około 4 070 osób, ale w ramach repatriacji zorganizowanej przez gminy - około 500 osób. W 2001 roku przybyło do Polski około 1 tys. osób, od tamtej pory ich liczba spada. W 2005 było ich - 335, a w 2009 - 214.

Projekt przewiduje również rozszerzenie kręgu osób, które mogą być uznane za repatriantów o osoby, które uczyły się w polskich szkołach wyższych.

Dotychczasowymi przepisami ustawy o repatriacji objęte były osoby polskiego pochodzenia, zamieszkujące na terytorium: Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgizji, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu oraz azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej.

Według szacunków senatorów o repatriację mogłoby się ubiegać około 3,6 tys. osób pochodzenia polskiego. Senatorowie argumentowali, że kadencja parlamentu dobiega końca i konieczne jest uregulowanie spraw, dotyczących repatriacji. Nie wykluczali, że ich projekt mógłby być rozpatrywany wraz z projektem obywatelskim.

Projekt ten przygotowany przez Wspólnotę Polską i pilotowany przez przez b. marszałka Senatu Macieja Płażyńskiego (zginął w katastrofie smoleńskiej), przewiduje, że organem odpowiedzialnym za repatriację ma być Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które miałoby dbać o lokale mieszkalne (na okres nie krótszy niż 24 miesiące od momentu otrzymania przyrzeczenia wizy repatriacyjnej). Projekt określa, że za osobę pochodzenia polskiego może być uznawana osoba, której co najmniej jedno z rodziców lub dziadków lub dwoje pradziadków posiadało obywatelstwo polskie.

W projekcie obywatelskim zawarto również m.in. regulacje dotyczące zasad aktywizacji zawodowej repatriantów i udzielania im pomocy przez starostów, m.in. przez utworzenie stanowiska pracy, przeszkolenie repatrianta oraz zwrot części kosztów na podnoszenie kwalifikacji.

Przewidziano świadczenia dla repatrianta (1175 zł miesięcznie) na pokrycie kosztów utrzymania w ciągu trzech pierwszych lat po przybyciu do Polski.