Stanisław Dąbrowski to znakomity i doświadczony prawnik. Powołanie go przez prezydenta Bronisława Komorowskiego na I prezesa Sądu Najwyższego jest dobrą decyzją - uważają zgodnie politycy partii rządzących i opozycyjnych: PO, PSL, PiS i SLD.

Prezydent Bronisław Komorowski powołał w czwartek byłego przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa Stanisława Dąbrowskiego na I prezesa SN. Zgromadzenie Ogólne SN przedstawiło prezydentowi kandydaturę Dąbrowskiego oraz prezesa Izby Karnej SN Lecha Paprzyckiego.

Kadencja I Prezesa Sądu Najwyższego prof. Lecha Gardockiego, który sprawował ten urząd przez dwie kolejne sześcioletnie kadencje, upływa 18 października.

W ocenie wiceszefa klubu PO Sławomira Rybickiego, Dąbrowski ma pełne kwalifikacje, aby "w dobrym i merytorycznym stylu" pełnić powierzoną mu przez prezydenta funkcję.

"Sędzia Dąbrowski to znakomity i doświadczony prawnik o bogatym i pięknym życiorysie, ale też o bardzo interesującej karierze zawodowej. Jako sędzia SN orzeka od wielu lat, a także przewodniczył KRS. Ma wszelkie kompetencje, aby kierować Sądem Najwyższym, jako I prezes" - powiedział Rybicki.

"Wybór Dąbrowskiego nie powinien budzić żadnych zastrzeżeń"

Poseł PiS Andrzej Dera stwierdził, że wybór Dąbrowskiego nie powinien budzić żadnych zastrzeżeń.

"Ten wybór według mnie nie podlega żadnej dyskusji. (...) Jest to wybór sędziego, który po pierwsze ma doświadczenie pracy w Sądzie Najwyższym, a po drugie doświadczenie w kierowaniu organem konstytucyjnym, jakim jest Krajowa Rada Sądownictwa. Moim zdaniem do dobra decyzja" - podkreślił Dera.

Także zdaniem Józefa Zycha(PSL), Dąbrowski jest odpowiednią osobą na szefa SN. Zych zaznaczył, że oddał on ogromną przysługę Krajowej Radzie Sądownictwa, której przewodniczył przez ostatnie cztery lata.

"To ogromne doświadczenie pana sędziego Dąbrowskiego przede wszystkim w zakresie walki o status KRS oraz o realizację jego uprawnień, a także o stanowiska sędziów zasługuje w szczególny sposób na uwagę. Rola I prezesa SN to jest rola przede wszystkim organizatorska i kierownicza. Myślę, że w tym zakresie to najlepsza osoba" - powiedział Zych.

Poseł SLD Jarosław Matwiejuk stwierdził, że powołanie Dąbrowskiego przyczyni się do poprawy pracy Sądu Najwyższego.

"Stanisław Dąbrowski to znakomity prawnik, doświadczony sędzia i w związku z tym jestem pełen nadziei i wierzę w to, że Sąd Najwyższy pod jego kierownictwem będzie pracował lepiej a nawet bardzo dobrze" - podkreślił Matwiejuk.

63-letni Dąbrowski jest pierwszym prezesem SN w okresie III RP wywodzącym się ze środowiska sędziów specjalizujących się w prawie cywilnym. Orzeka w SN od 1990 r. W latach 1989-91 był posłem na Sejm kontraktowy z ramienia Komitetu Obywatelskiego. Od 2006 r. do marca 2010 r. był przewodniczącym KRS. Ukończył w 1970 studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1974 r. był sędzią kolejnych szczebli.