Pieniądze z orzekanych w postępowaniu karnym nawiązek i świadczeń pieniężnych będą przekazywane na rzecz Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw. Takie rozwiązanie zaproponowała grupa posłów w nowelizacji kodeksu karnego.
Pieniądze z orzekanych w postępowaniu karnym nawiązek i świadczeń pieniężnych będą przekazywane na rzecz Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw. Takie rozwiązanie zaproponowała grupa posłów w nowelizacji kodeksu karnego.
Wczoraj w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu nowelizacji ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Zmiany zaproponowane przez posłów przewidują powołania specjalnego Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw, zasilanego z pieniędzy pochodzących z orzekanych w postępowaniu karnym nawiązek i świadczeń pieniężnych.
Projekt umożliwia także pokrzywdzonym żądanie, w toku procesu karnego, naprawienia wyrządzonej szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, w wypadku skazania za każde przestępstwo, w wyniku którego taka szkoda lub krzywda zaistniała.
– Dochodzenie roszczeń na drodze karnej jest dla pokrzywdzonego niewątpliwie wygodniejsze wobec braku konieczności ponoszenie opłat sądowych – uważa Andrzej Ceglarski, adwokat w Mamiński i Wspólnicy.
Według projektu uprawnienia do złożenia wniosku o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie za krzywdę wyrządzoną przestępstwem otrzyma także prokurator. Sąd natomiast będzie mógł orzec z urzędu o obowiązku naprawienia szkody w całości lub w części lub zadośćuczynienie za doznaną krzywdę.
Zdaniem adwokata Andrzeja Ceglarskiego wadą komentowanych rozwiązań może być przedłużenie procesu karnego o badanie kwestii odpowiedzialności cywilnej. Obecnie prawo do złożenia wniosku o orzeczenie rekompensaty już przez sąd karny przysługuje jedynie w określonych przypadkach, np. w razie skazania za przestępstwo spowodowania śmierci, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, bezpieczeństwu w komunikacji lub przeciwko środowisku.
Dysponentem Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw będzie minister sprawiedliwości. Zgromadzone na nim środki mają być przeznaczane wyłącznie na realizację zadań związanych z udzielaniem pomocy ofiarom przestępstw oraz ich najbliższym, i przekazywane bezpośrednio tym osobom. Taka pomoc będzie mogła być przeznaczana na organizowanie i finansowanie pomocy prawnej, pokrywanie kosztów związanych z psychoterapią, pokrywanie kosztów związanych ze specjalistycznym leczeniem lub rehabilitacją zdrowotną.
Przychody Funduszu pochodzić będą nie tylko z nawiązek i świadczeń pieniężnych, a ponadto z dotacji budżetowych, zapisów i darowizn, zbiórek publicznych oraz innych źródeł. Prawnicy obawiają się, że wprowadzenie pośrednika przy przekazywaniu środków pieniężnych może wiązać się ze wzrostem kosztów, a nawet prowadzić do nadużyć i patologii.
– Korzystniejszym rozwiązaniem byłoby jasne i klarowne określenie sposobu dystrybucji i wykorzystania uzyskiwanych w ten sposób pieniędzy – proponuje adwokat Andrzej Ceglarski.
Jeśli ustawa zostanie uchwalona, wejdzie w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama