MAŁGORZATA KRASNODĘBSKA-TOMKIEL: Firmy telekomunikacyjne nie gwarantują dzisiaj minimalnych prędkości łączy internetowych. Wkrótce może się to jednak zmienić.
Dostawcy internetu, reklamując oferty, prześcigają się w proponowanych prędkościach łączy. Czy jeżeli kupujemy usługę 5, 10 lub 20 Mb, to mamy gwarancję, że taka właśnie będzie prędkość naszych łączy?
Przedsiębiorcy w umowach i reklamach wskazują najczęściej maksymalne prędkości przesyłu danych. Oznacza to, że usługa będzie świadczona z prędkością nie większą niż podana. Niestety w większości przypadków umowy nie przewidują minimalnej szybkości transferu.
Co jeśli transfer będzie dużo niższy niż ten, który rzekomo miał zagwarantować operator?
Brak zagwarantowania przez operatorów prędkości minimalnych znacznie utrudnia dochodzenie ewentualnych roszczeń i udowodnienie, że mała szybkość transferu danych jest nienależytym wykonywaniem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
Jest jednak też dobra wiadomość dla konsumentów. Ministerstwo Infrastruktury pracuje obecnie nad zmianą prawa telekomunikacyjnego, tak aby umowy wskazywały minimalną, gwarantowaną prędkość transferu danych. Ponadto konsument nie będzie musiał ponosić pełnej opłaty abonamentowej za korzystanie z internetu, jeśli transfer będzie niższy od zagwarantowanego. Wyjątkiem ma być sytuacja, w której nienależyte świadczenie usługi było spowodowane okolicznościami, za które przedsiębiorca nie ponosi odpowiedzialności oraz jeśli czas niższego transferu nie przekroczył 12 godzin w danym okresie rozliczeniowym.
Czy dostawca internetu może zaprzestać świadczenia usługi, gdy będziemy zwlekać z zapłatą rachunku?
Tak. W przypadku gdy konsument nie płaci w terminie rachunków za świadczone usługi telekomunikacyjne, dostawca usług telekomunikacyjnych ma możliwość zastosowania środków przewidzianych w umowie, do których najczęściej należą zawieszenie świadczenia usług albo rozwiązanie umowy z abonentem. Niemniej jednak sankcje w postaci zawieszenia usługi bądź rozwiązania umowy nie mogą być stosowane przez dostawcę usług natychmiastowo, bez dodatkowego wezwania lub przypomnienia konsumentowi o konieczności zapłaty zaległego rachunku. Stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie poparł Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który uznał za niedozwolone klauzule uprawniające dostawców usług telekomunikacyjnych do natychmiastowego zawieszenia świadczenia usług albo rozwiązania umowy w przypadku braku terminowej zapłaty za świadczone usługi.
Abonent ma prawo zerwać umowę z operatorem, kiedy ten zmienia regulamin. Czy w grę wchodzą tutaj także przypadki, kiedy jest to spowodowane zmianą przepisów prawa?
W każdym przypadku zmian we wzorcach umowy (regulaminach, cennikach) abonent ma prawo do rozwiązania zawartej umowy poprzez jej wypowiedzenie. Jeżeli przyczyną jest konieczność ich dostosowania do zmienionych przepisów prawa albo konieczność usunięcia postanowień uznanych za niedozwolone, dostawca usług będzie mógł jednak żądać zwrotu równowartości ulgi udzielonej przy zawarciu umowy, proporcjonalnie pomniejszonej o okres obowiązywania umowy. Jeśli zmiana podyktowana jest innymi czynnikami, wówczas nie musimy zwracać przyznanej ulgi. Warto zaznaczyć, że ostatnie zmiany wynikające z podwyżki stawki VAT są spowodowane zmianą przepisów prawa.
Czy zmieniony regulamin abonent musi zawsze otrzymać na piśmie, czy wystarczy informacja na stronie?
W przypadku pisemnych umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych dostawca ma obowiązek dostarczyć abonentom proponowane zmiany warunków umowy, regulaminu lub cennika na piśmie, z wyprzedzeniem co najmniej jednego miesiąca przed wprowadzeniem tych zmian w życie. Jednocześnie konsument powinien zostać poinformowany o prawie wypowiedzenia umowy oraz ewentualnej możliwości wystąpienia z roszczeniem o zwrot równowartości ulgi. Na życzenie klienta operator może wysłać powiadomienie drogą elektroniczną na wskazany adres e-mailowy. Wyjątkiem jest zmiana stawki VAT. W takim przypadku wystarczy, że dostawca usług poda do publicznej wiadomości informacje o nowych stawkach oraz prawach przysługujących konsumentom. Najczęściej operatorzy zamieszczają takie informacje na swoich stronach internetowych.