Jak śmierć wspólnika wpływa na funkcjonowanie spółki komandytowej?
W spółce komandytowej są dwa rodzaje wspólników: komplementariusze i komandytariusze. Komandytariusz to wspólnik, którego odpowiedzialność za zobowiązania spółki jest ograniczona. Śmierć komandytariusza nie jest przyczyną rozwiązania spółki. Mimo śmierci komandytariusza, spółka trwa nadal pomiędzy pozostałymi wspólnikami. Do spółki komandytowej w miejsce zmarłego komandytariusza mogą wejść jego spadkobiercy. Gdy spadkobierców zmarłego komandytariusza jest więcej niż jeden, to powinni wskazać spółce jedną osobę do wykonywania przysługujących im uprawnień. Jeżeli spadkobierców jest więcej niż jeden, możliwe jest podzielenie między nich udziału zmarłego komandytariusza w majątku spółki. Podział udziału komandytariusza jest skuteczny wobec spółki jedynie za zgodą pozostałych wspólników. Spółka nie będzie mogła jednak dalej istnieć, jeżeli zmarł jej jedyny komandytariusz, a żaden z jego spadkobierców nie wstąpił do spółki w jego miejsce. Nie jest bowiem możliwe funkcjonowanie spółki komandytowej, w której nie ma choć jednego komandytariusza.
Śmierć komplementariusza, czyli wspólnika, który odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej bez ograniczeń, stanowi przyczynę jej rozwiązania. Mimo śmierci komplementariusza, spółka może trwać nadal pomiędzy pozostałymi wspólnikami, jeżeli tak oni postanowią. Uzgodnienie powinno nastąpić niezwłocznie. W przeciwnym razie spadkobierca zmarłego komplementariusza może domagać się przeprowadzenia likwidacji spółki. Umowa spółki może również przewidywać, że mimo śmierci komplementariusza spółka trwa nadal pomiędzy pozostałymi wspólnikami, a w miejsce zmarłego komplementariusza do spółki wchodzą jego spadkobiercy. Kodeks spółek handlowych określa zasady spłaty tych spadkobierców, którzy nie są zainteresowani wstąpieniem do spółki komandytowej. Spółka komandytowa nie będzie mogła dalej istnieć, jeżeli zmarł jej jedyny komplementariusz, a żaden z jego spadkobierców nie wstąpił do spółki w jego miejsce.