Na temat samowoli budowlanej już kilkakrotnie wypowiadał się Trybunał Konstytucyjny. Podkreślał, że jest ona zjawiskiem społecznie szkodliwym, a niekiedy niebezpiecznym.
Wskazywał, że za poszanowaniem norm regulujących proces budowlany przemawia interes publiczny w zapewnieniu bezpieczeństwa i komfortu nie tylko właścicielom obiektów, ale także wspólnotom sąsiedzkim. Konieczna jest też dbałość o ład przestrzenny i architektoniczny. Tyle Trybunał. Kolejny przepis legalizujący samowolę, tym razem prawie z mocy prawa, czeka już pół roku na ocenę sędziów. Czas ucieka właścicielom. Ale z orzecznictwem jest jak z winem. Pośpiech w ferowaniu wyroków nie służy ich jakości.