Faktem jest, że koszty pracy świadczonej na podstawie umów-zleceń wzrosły od stycznia bieżącego roku i wzrosną z nowym rokiem. Czy to wystarczające uzasadnienie dla podniesienia cen? Należałoby w tym celu zajrzeć do zawartej z firmą ochroniarską umowy.
Powinna ona po pierwsze określać wysokość opłat, po drugie – okoliczności, w jakich mogą one ulec zmianie. Jeśli firma podała uzasadnienie i kalkulacje
podwyżki, klient może ją zaakceptować albo nie. Wtedy zmiana ceny jest wystarczającym powodem do rozwiązania umowy i powinno się to odbyć bez żadnych dodatkowych kosztów.
Co do zasady wspólnota, osiedle, a także indywidualni posiadacze
nieruchomości mają wybór między różnymi firmami ochroniarskimi. Jak wyjaśnia Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ceny dóbr i usług w gospodarce wolnorynkowej są zasadniczo wynikiem gry podaży i popytu na rynku. Zawierając umowę na czas określony lub nieokreślony, strony ustalają warunki świadczenia samodzielnie i dobrowolnie.
Podnoszenie przez firmy ochroniarskie opłat za usługi jest zjawiskiem powszechnym i trwa od końca ubiegłego roku. Nowej fali podwyżek możemy spodziewać się właśnie teraz. Nie wnikając w słuszność czy niesłuszność ozusowania umów-zleceń i wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej, warto zauważyć, że te dwie zmiany w prawie wpływają na koszty pracy. Co się zatem stało?
1 stycznia 2016 r.: ozusowanie zleceń
Z początkiem roku wprowadzono obowiązek odprowadzania składek emerytalnych i rentowych do ZUS od wszelkich umów-zleceń, dopóki zleceniobiorca nie zarobi przynajmniej minimalnego
wynagrodzenia za pracę (w tym roku 1850 zł brutto, w przyszłym 2000 zł brutto). W dodatku sumuje się wszystkie umowy, w kolejności ich zawierania.
Wcześniej składki na ubezpieczenia społeczne (jeśli ktoś miał kilka umów-zleceń) płaciło się tylko od jednej wybranej umowy. Powszechną praktyką było ozusowanie jedynie tej, która opiewała na najmniejszą kwotę. Od innych umów, nawet zawartych wcześniej, składek
ZUS można było nie płacić.
1 stycznia 2017 r.: minimalna stawka godzinowa
Wprowadzono pojęcie minimalnej stawki godzinowej. Od nowego roku ma ona wynosić 13 zł brutto i kwota ta będzie waloryzowana co roku – podobnie jak minimalne wynagrodzenie. I uwaga –
wynagrodzenia minimalnego nie można się zrzec, czyli nawet jeśli się ktoś zgodzi pracować za niższą stawkę, to i tak będzie mu przysługiwało minimalne wynagrodzenie. Nowa regulacja będzie dotyczyła umów-zleceń oraz umów o świadczenie usług zawartych przez przedsiębiorcę z osobami fizycznymi, które nie prowadzą działalności gospodarczej, ale też z prowadzącymi taką działalność, ale niezatrudniającymi pracowników ani niezawierającymi umów-zlecenia z innymi osobami (inaczej: samozatrudnionych).
Ważną informacją jest to, że jeżeli przedsiębiorca na podstawie jednej umowy zleci świadczenie usług lub wykonanie pracy kilku osobom – każda z nich powinna otrzymać minimalną stawkę godzinową. Nowe rozwiązania będą miały zastosowanie do wszystkich umów-zleceń – również tych zawartych przed 2017 r.
Do końca tego roku minimalne wynagrodzenie za pracę określono jedynie dla osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Jest ono ustalane w stawce miesięcznej, ale możliwe jest także wyliczenie stawki godzinowej dla pracownika w oparciu o jego wymiar czasu pracy. Nie ma żadnych regulacji mówiących o wynagrodzeniu osób zatrudnionych na podstawie umów-zlecenia.
Warto wiedzieć
Minimalna stawka godzinowa nie znajdzie zastosowania do umów dotyczących:
● sytuacji, gdy o miejscu i czasie pracy decyduje zleceniobiorca, a wynagrodzenie jest jedynie prowizyjne,
● opieki nad dzieckiem umieszczonym w rodzinie zastępczej,
● opieki podczas wycieczek i kolonii, jeżeli praca trwa nieprzerwanie dłużej niż dobę,
● opieki domowej nad osobą niepełnosprawną, chorą lub w podeszłym wieku.
Art. 6, art. 9 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.). Art. 1, art. 6–8 ustawy z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz.U. z 2015 r. poz. 2008).