Pierwsze posiedzenie ma mieć charakter organizacyjny. Zostanie na nim ustalony m.in. harmonogram rozpraw.
Obaj działacze podtrzymują, że są niewinni i nie wzięli żadnych łapówek. W połowie lipca, po wyborach w PZPS, wrócili nawet do struktur federacji.
Afera korupcyjna z udziałem obu działaczy wybuchła w listopadzie 2014 roku, niecałe dwa miesiące po tym, jak polscy siatkarze po raz pierwszy od 40 lat wywalczyli przed własną publicznością złoty medal mistrzostw świata. Mirosław P. i Artur P. spędzili parę miesięcy w areszcie. Postawiono im zarzuty o charakterze korupcyjnym.
(PAP)
mar/ co/PS