Drugie czytanie projektu noweli planowane jest jeszcze we wtorek.
Komisja rozpatrywała w sumie trzy projekty, które posłowie Nowoczesnej, PO i PiS zaproponowali do obowiązującej od 30 kwietnia ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.
Wszystkie trzy projekty - zdaniem ich autorów - miały przede wszystkim rozwiązać problem, jaki powstał po wejściu w życie nowych przepisów dot. obrotu ziemią rolną w Polsce. Wielu rolników i organizacji wskazuje, że banki wstrzymują się udzielaniem kredytów, których zabezpieczeniem miałyby być hipoteki ustanowione na nieruchomościach rolnych. Banki z kolei wskazują, że ograniczenie sumy hipoteki do wartości rynkowej nieruchomości rolnych powoduje, że nie mogą odpowiednio zabezpieczyć swoich wierzytelności z tytułu udzielanych kredytów.
Obecne przepisy mówią, że suma hipoteki na nieruchomości rolnej nie może przewyższać wartości rynkowej tej nieruchomości, ustalonej przez sąd na podstawie dołączonego do wniosku o wpis hipoteki do księgi wieczystej operatu szacunkowego, sporządzonego przez rzeczoznawcę majątkowego.
Posłowie opozycji wskazywali podczas posiedzenia komisji, że obecne regulacje, które miały przeciwdziałać spekulacji ziemią rolną w Polsce, w konsekwencji utrudniły życie rolnikom. Ich zdaniem uniemożliwiły one m.in. prowadzenie inwestycji czy zdobycie kredytu na wybudowanie domu.
Dlatego Nowoczesna i PO zaproponowały m.in., by hipoteka ustanawiana na nieruchomości rolnej nie mogła przewyższać odpowiednio 150 i 200 proc. wartości nieruchomości.
PiS z kolei wnosiło, by wrócić do stanu sprzed 30 kwietnia br., w którym suma hipoteki na nieruchomości rolnej kształtowana była przez strony umowy przy jej ustalaniu.
Ostatecznie komisja rolnictwa zarekomendowała przyjęcie projektu noweli ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego oraz o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece przygotowanego przez posłów PiS, a odrzucenie propozycji Nowoczesnej i PO.
Z projekcie noweli popartej przez sejmową komisję rolnictwa proponuje się ponadto, by wyłączyć spod ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego nieruchomości rolne będące drogami wewnętrznymi. Projektodawcy przekonują, że brak takiego wyłączenia w obecnych przepisach powoduje problemy w zbywaniu nieruchomości; jest ono konieczne np. przy sprzedaży nieruchomości rolnych o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha, gdyż drogi te stanowią dojazd do tych nieruchomości.
Obowiązujące od końca kwietnia przepisy o obrocie nieruchomościami rolnymi, na 5 lat wstrzymują sprzedaż państwowych gruntów; wyjątkiem są nieruchomości do 2 ha oraz inne przeznaczone np. na cele nierolne, jak pod budownictwo mieszkaniowe, centra biznesowo-logistyczne czy składy magazynowe.
Zgodnie z ustawą podstawową formą zagospodarowania państwowej ziemi jest dzierżawa.
Ustawa reguluje też prywatny obrót ziemią; zakłada, że nabywcą ziemi rolnej może być jedynie rolnik indywidualny, czyli osoba fizyczna, która osobiście gospodaruje na gruntach do 300 ha, ma kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkuje w gminie, gdzie jest położona co najmniej jedna działka jego gospodarstwa.
Agencja Nieruchomości Rolnych uzyskała prawo pierwokupu ziemi, gdy uzna, że transakcja nie powinna dojść do skutku. Jednak nie dotyczy to dziedziczenia gospodarstwa przez osoby bliskie. Spod rygorów ustawy są wyłączone działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 hektara (30 arów), co oznacza, że będzie mógł je kupić nie rolnik.