Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił wyrok skazujący Mariusza Kamińskiego i byłych funkcjonariuszy na trzy lata więzienia za przekroczenie uprawnień w związku z aferą gruntową oraz umorzył sprawę.

Sędzia Grażyna Puchalska powiedziała w uzasadnieniu wyroku, że wobec aktu łaski postępowanie musi być umorzone niezależnie od instancji, w której sprawa się znajduje. Dodała, że w tym przypadku przyjęto koncepcję niczym nieograniczonego prawa łaski, gdzie nie mają zastosowania przepisy Kodeksu postępowania karnego, a konstytucji. Ta zaś nie przewiduje żadnego szczególnego trybu ułaskawienia. - Sąd nie ma prawa dociekać przyczyn tej decyzji ani jej oceniać - podkreśliła sędzia.

O umorzenie sprawy wnosiła zarówno obrona, jak i prokuratura. Merytorycznego rozpatrzenia apelacji domagał się natomiast pełnomocnik jednego z oskarżycieli posiłkowych. Adwokat rodziny zmarłego Andrzeja Leppera chciał z kolei przerwy w procedowaniu sądu, aby oskarżeni "pojednali się z pokrzywdzonymi".

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego 17 listopada ubiegłego roku. W reakcji wielu ekspertów przekonywało, że decyzja głowy państwa jest równoznaczna z jej wkroczeniem w kompetencje władzy sądowniczej oraz naruszeniem kodeksu postępowania karnego, stwierdzającego, że ułaskawić można jedynie osoby skazane prawomocnie.

EŚ/TVN24