Prezydent Andrzej Duda ułaskawił byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i byłych funkcjonariuszy biura, skazanych za działania w tzw. "aferze gruntowej" - donosi TVN24.
Informację o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego potwierdził we wtorek późnym popołudniem Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.
"Prezydent uznał, że osoby walczące z korupcją powinny być w szczególny sposób chronione" - cytuje jego wypowiedź TVN24.
Wielu ekspertów zaczęło się jednak zastanawiać, czy takie działanie jest zgodne z prawem. Wyrok wobec Mariusza Kamińskiego nie jest bowiem jeszcze prawomocny.
Jak podaje PAP, opierając się na analizie publikacji naukowych dr. Ryszarda Piotrowskiego i prof. Tomasza Grzegorczyka "prezydent stosując prawo łaski, nie musi czekać na uprawomocnienie wyroku, ale akt łaski nie może obrażać poczucia sprawiedliwości".
Innego zdania jest z kolei rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.
"Przepisy kodeksu postępowania karnego są tutaj jasne. Można ułaskawić osobę skazaną prawomocnym wyrokiem sądowym" - stwierdził w rozmowie z TVN24.
Na potwierdzenie swoich słów przywołał też orzeczenie SN z 2006 roku, w którym sąd stwierdził, że ułaskawić można osobę skazaną prawomocnym wyrokiem sądowym.
W marcu tego roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał na kary więzienia byłych szefów CBA, w tym Mariusza Kamińskiego m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA przy "aferze gruntowej".
Na początku listopada Mariusz Kamiński złożył apelację od wyroku.
PS/źródło: TVN24;PAP
Przypomniał też orzeczenie Sądu Najwyższego z 2006 roku, w którym sąd stwierdził, że ułaskawić (http://www.tvn24.pl)