Prezydent Duda wymienił przystąpienie kraju do NATO i Unii Europejskiej i stwierdził, że dokument tego nie uwzględnia. Prezydent dodał, że także polska demokracja się zmieniła, dlatego - jak powiedział - "niektóre prawa obywatelskie wymagają tego, żeby je w konstytucji wzmocnić". Wspomniał też, że w ustawie powinny zostać wzmocnione gwarancje suwerenności kraju.
Andrzej Duda zwrócił uwagę, że nowelizacja Konstytucji będzie dobrą okazją do zastanowienia się nad rolą prezydenta w państwie. Obecnie - jak ocenił - polski prezydent uprawnień "ma stosunkowo mało". Przekonywał przy tym, że sposób wybierania prezydenta w Polsce jest wyjątkowy, a za tym "powinny iść też konkretne uprawnienia dla prezydenta".
Andrzej Duda zadeklarował, że będzie wspierał ogólnonarodową dyskusję na ten temat. Zastrzegł, że decyzja w tej sprawie należy do wszystkich Polaków.
Komentarze(18)
Pokaż:
Nie taka na modłę partyjną jak ta obecna, ale Konstytucja Obywatelska.
W nowej konstytucji oczekiwałbym czterech bardzo ważnych elementów demokracji partycypacyjnej:
1. Zmiana ordynacji wyborczej i przywrócenie pełnych praw wyborczych
2. Faktyczny trójpodział władz gdzie każda z trzech władz jest niezależna od dwóch pozostałych a wszystkie zależne od swoich wyborców.
3. Decentralizacji na rzecz autonomii finansowej i gospodarczej gmin.
4. W nowej, obywatelskiej konstytucji, w rozdziale na temat zmian w konstytucji powinno być sformułowanie kończące: „Zmiana Konstytucji zostaje przyjęta jeżeli za tą zmianą opowiedziała się większość głosujących w referendum zatwierdzającym.
Gdyby takie zmiany Konstytucji weszły w życie pan prezydent byłby usatysfakcjonowany, bo władza wykonawcza byłaby niezależna od władzy ustawodawczej.
Konstytucja ma zawierać najistotniejsze i ostateczne prawa, które chronią obywatela przed państwem.
Tymczasem obecna konstytucja to konglomerat prawniczego bełkotu, interesów lobbystów i mydlin do oczu społeczeństwa (czyli praw tak względnych, że nic z nich nie wynika).
Konstytucja to ma być akt, który w prosty sposób wskazuje każdemu członkowi społeczeństwa jakie ma prawa i do jakiego momentu może tolerować samowolę (lub jak kto woli uznaniowość) urzędników państwowych.
Konstytucja musi być napisana tak prosto, aby nie było możliwe wykręcanie jej znaczenia przez trybunał konstytucyjny - nie posiadający demokratycznej legitymacji do tworzenia prawa poprzez pokrętną interpretację.
Konstytucja nie może odsyłać do innych aktów - tak jak obecna. W obecnej konstytucji w kilkudziesięciu miejscach występują zwrotu "szczegóły ureguluje ustawa" - czyli masz prawo, ale dopiero posłowie zwykłą ustawą powiedzą ci do czego. To jakaś parodia . Trzeba było zrobić taką jednoartykułową konstytucję:
1. Polacy mają prawa, szczegóły ureguluje ustawa.
Kolejna rzecz to zmiana konstytucji. Jakim prawem akt uchwalany w drodze referendum zmieniają posłowie? Skoro zdanie narodu nie ma znaczenia - to niech sobie politycy wsadzą taką demokrację.
piszesz Waść . Może i ... NIE ?
Prześmiewca - aforysta J. I. Sztaudynger zwykł w takich sytuacjach mówić ;
" POBOŻNOŚĆ ... ROZUMU NIE ZASTĄPI "
Rozpocznijmy od abonamentu RTV , Opcje walutowe <NFI --oj juz ja zgubilem ,za duzo miejsca na dysku zajmowały.
Ps : Mysle że odziedziczyłeś kase emerytalna?
nie spełniłem OBIETNIC bo nic nie mogę moje ugrupowanie PIS nie wygrało wyborów i nie zmieniłem KONSTYTUCJI :)))) BA NAWET PRZEPRASZAM NIE USŁYSZYCIE :))))
to jest HASŁO NA KOLEJNE WYBORY PREZYDENCKIE :)))