Warszawska izba zdecydowała, że przez miesiąc nie będzie wyznaczać adwokatów do pełnienia obowiązków pełnomocników z urzędu. Jest to forma protestu podyktowana zlekceważeniem postulatów adwokatury dotyczących ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz wysokości stawek za urzędówki.

Departament Zawodów Prawniczych i Dostępu do Pomocy Prawnej Ministerstwa Sprawiedliwości zwrócił się do Naczelnej Rady Adwokackiej z pytaniem czy forma protestu izby warszawskiej jest zgodna z prawem.

W stanowisku podpisanym przez adw. Andrzeja Zwarę zwrócono uwagę, że projekt ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej nie uwzględnił postulatów środowiska prawniczego, w tym adwokatury. Podobna sytuacja miała zresztą miejsce przy procedowaniu nad rozporządzeniem w sprawie stawek. Zdaniem adwokatów zmiany miały "charakter marginalny i w żadnym razie niewypełniający zasady ekwiwalentności" i z tego powodu były nie do zaakceptowania. Jednak mimo negatywnych opinii NRA, ustawodawca postanowił, że rozporządzenie zmieniające wejdzie w życie 1 sierpnia.

"Brak zgody adwokatów - przedsiębiorców na powyższe działania jest adekwatny do stosunku ustawodawcy względem nich, czego najlepszym przykładem jest uchwała Zgromadzenia Izby Adwokackiej w Warszawie ( w sprawie formy protestu- przyp. red.) oraz niedawno zorganizowany protest przed siedzibą prezesa Rady Ministrów."

PS/źródło: NRA