Najwyższy Sąd Ludowy, najwyższa instancja odwoławcza w chińskim wymiarze sprawiedliwości, zaapelował właśnie do czołowych funkcjonariuszy partii komunistycznej, aby stanowczo oparli się "fałszywym" wzorcom dotyczącym podziału władz i niezależności sądownictwa, charakterystycznych dla państw zachodnich.

Na ostatnim spotkaniu partyjnego komitetu NSL chińscy sędziowie stwierdzili, że pomysły wprowadzenia takich instytucji to wpływ "błędnego, zachodniego myślenia", któremu należy się konsekwentnie przeciwstawić. Jak podały państwowe media, Zhou Qiang, przewodniczący NSL, podkreślił, iż "trzeba niestrudzenie kroczyć ścieżką socjalizmu w wersji chińskiej", gdyż zapewnia ona najlepszą metodę rządzenia najliczniejszym narodem na świcie.

Zdaniem europejskich komentatorów ten ideologiczny atak jest kolejnym świadectwem tego, że polityczny program prezydenta Xi Jinping idzie w coraz bardziej konserwatywnym kierunku. Już wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się on na temat systemu edukacji, wskazując, że uniwersytety potrzebują "silniejszego nadzoru ideologicznego".