Adwokat, w zeszłym roku niesklasyfikowany
Cały ranking TUTAJ
Nie bez powodu przylgnęła do niego etykieta adwokata władzy. W swoim portfolio klientów ma m.in. Radka Sikorskiego, Sławomira Nowaka i Jana Rostowskiego. Przez szeregowych przedstawicieli palestry ostro krytykowany za kontrowersyjne wypowiedzi medialne, często znacząco odbiegające od głównego nurtu myśli prawniczej. Swoim słynnym już stwierdzeniem o „samozwolnieniu się” z tajemnicy adwokackiej naraził się na zarzuty rażącego naruszenia etyki zawodowej. Po ujawnieniu podsłuchanej rozmowy, pozwalającej odnieść wrażenie, iż planował szantażowanie bogatych Polaków, spotkał się wręcz z oskarżeniem o uprawianie gangsterstwa. Ale mimo reakcji rzecznika dyscyplinarnego stołecznej palestry Giertycha nie spotkały żadne konsekwencje. W oczach wielu adwokatów potwierdziło to tylko podejrzenie, że ma nad sobą nie tylko parasol ochronny ze strony swoich klientów-polityków, ale też obrońców na najwyższych szczeblach NRA.
EŚ