Poszerzenie przedmiotu wzoru użytkowego oraz zastąpienie trybu badawczego procedowania zgłoszenia trybem rejestracyjnym to rozwiązania, które zawiera projekt nowej ustawy – Prawo własności przemysłowej.

Uregulowania w krajach UE

W kilkudziesięciu państwach – obok klasycznego patentu na wynalazek – występuje też tzw. patent drugiego rzędu (second tier patent). Funkcjonuje on pod różnymi nazwami: wzór użytkowy, patent na innowacje, certyfikat użyteczności, patent krótkoterminowy. Generalnie jest to prawo wyłączne przyznawane przez urzędy patentowe na rozwiązania co najmniej nowe i przemysłowo stosowalne, czasem z ograniczeniem do rozwiązań konstrukcyjnych.
Zasady ochrony wzorów użytkowych nie zostały ujednolicone w żadnym porozumieniu międzynarodowym, więc ich kształtowanie zależy od uznania krajowego prawodawcy. Przykładowo niemiecki wzór użytkowy to rozwiązanie przemysłowo stosowalne, nowe i odznaczające się pewnym poziomem technicznym, z wyłączeniem jednak sposobów postępowania. Prawo wyłączne jest udzielane w trybie rejestracji, a zgłoszenie wzoru użytkowego może zostać wydzielone ze zgłoszenia wynalazku. Maksymalny czas ochrony wynosi 10 lat. Zbliżony model ochrony obowiązuje m.in. w Austrii, Czechach, we Włoszech, w Hiszpanii, Irlandii, Danii, Finlandii oraz Japonii. Francuski certyfikat użyteczności różni od patentu tylko rejestracyjny sposób przyznawania prawa.
Wzory użytkowe są zgłaszane głównie przez rezydentów, służą więc przede wszystkim do stymulowania lokalnej twórczości technicznej, zwłaszcza wśród tych przedsiębiorców, których zniechęca czas trwania postępowania patentowego. O jego atrakcyjności nie decydują bardziej liberalne przesłanki zdolności ochronnej – brak wymogu poziomu wynalazczego lub łagodniejsze traktowanie tego wymogu. Kluczowym czynnikiem jest tu szybkość uzyskania ochrony, np. kilka miesięcy zamiast kilku lat jak w przypadku patentu.
Wyzwaniem dla ustawodawcy jest zrównoważenie szybkości postępowania zgłoszeniowego z oczekiwaniem społecznym, że udzielana ochrona będzie rozwiązaniem rzeczywiście na to zasługującym.

Polski patent drugiego rzędu

Zgodnie z założeniami polskiego projektodawcy wzorem użytkowym ma być nowe i przemysłowo stosowalne rozwiązanie techniczne. Z definicji wzoru użytkowego zniknie ograniczenie przedmiotu wzoru do rozwiązań dotyczących wytworów materialnych o trwałej postaci, co pozwoli na ochronę jako wzorów użytkowych choćby układów elektrycznych. Zostanie to jednak zrównoważone szerszą niż dotychczas liczbą rozwiązań nieuważanych za wzory użytkowe. Do tej grupy będą zaliczane m.in. sposoby, wytwory składające się z materiału biologicznego lub zawierające taki materiał, substancje chemiczne i ich mieszaniny, w tym kompozycje farmaceutyczne, a także zastosowania. Niewątpliwie tak sformułowana definicja będzie łatwiejsza do zrozumienia dla użytkowników praw własności przemysłowej. Gdyby doświadczenia ze stosowaniem nowych przepisów uzasadniały potrzebę wprowadzania kolejnych wyłączeń spod ochrony, ustawodawca może to zrobić, poszerzając ich katalog, zamiast zmieniać definicję wzoru użytkowego od strony pozytywnej.
Druga ważna zmiana, czyli przejście na tryb rejestracyjny postępowania zgłoszeniowego wzoru użytkowego, oznacza, że Urząd Patentowy RP (UPRP) nie będzie przeprowadzał merytorycznego badania zgłoszonego rozwiązania, np. rzeczywistego spełnienia przesłanki nowości. Weryfikowane będą jedynie wymogi formalne zgłoszenia, np. kompletność dokumentacji zgłoszeniowej.
Urząd będzie mógł odmówić udzielenia prawa z rejestracji w razie oceny, że zgłoszony wzór użytkowy w sposób oczywisty nie spełnia ustawowych wymagań. Do tego w terminie dwóch miesięcy od publikacji informacji o udzieleniu prawa każdy może wnieść sprzeciw od decyzji urzędu. Ponadto uprawniony z prawa z rejestracji będzie mógł zwrócić się do Urzędu Patentowego o sporządzenie sprawozdania ze stanu techniki. Ma ono stanowić obowiązkowy załącznik do wniosku o udzielenie zabezpieczenia, wniosku o zabezpieczenie środka dowodowego oraz pozwu o naruszenie prawa z rejestracji.

Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono

W dyskusji nad zasadnością przejścia na tryb rejestracyjny postępowania zgłoszeniowego sygnalizuje się ryzyko jego nadużywania przez przedsiębiorców działających w złej wierze: rejestrujących jako wzory znane rozwiązania w celu blokowania działalności gospodarczej konkurentów. Ryzyko podejmowania takich działań jest oczywiście realne. Za przykład mogą służyć prawa z rejestracji wzorów przemysłowych, w tym przyznawane przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO). Stąd niebagatelna rola zabezpieczeń przed nadużywaniem praw na wzory użytkowe, o których wspominała Edyta Demby-Siwek, prezes Urzędu Patentowrgo RP, w wywiadzie opublikowanym w DGP nr 96/2022 („W XXI w. czas to pieniądz”).
Wspomniane już opcjonalne badanie zgłoszenia przez Urząd Patentowy oraz prawo zgłoszenia sprzeciwu umożliwiają wychwycenie przynajmniej części rozwiązań, które nie powinny zostać zarejestrowane. Monitorowanie przez przedsiębiorców praw z rejestracji wzorów użytkowych w UPRP to zaś inna skala wyzwania niż monitorowanie praw udzielanych przez EUIPO.
Podstawowym zabezpieczeniem jest jednak opcjonalne lub obligatoryjne sporządzanie sprawozdania ze stanu techniki, które może być prawnie wiążące albo niewiążące, np. w postępowaniu o unieważnienie prawa z rejestracji. Uprawnienie do złożenia wniosku o sporządzenie sprawozdania przewiduje m.in. prawo: niemieckie, austriackie, fińskie, irlandzkie, hiszpańskie i japońskie. W trzech ostatnich przypadkach przedłożenie sprawozdania przez uprawnionego jest obligatoryjne w razie sądowego dochodzenia roszczeń z tytułu naruszenia prawa wyłącznego. Natomiast duński urząd patentowy przeprowadza badanie merytoryczne wzoru użytkowego, ale jedynie na wniosek uprawnionego albo osoby trzeciej, także już po udzieleniu prawa.
WażnePrzejście na tryb rejestracyjny postępowania zgłoszeniowego wzoru użytkowego oznacza, że Urząd Patentowy RP nie będzie przeprowadzał merytorycznego badania zgłoszonego rozwiązania, np. rzeczywistego spełnienia przesłanki nowości. Weryfikowane będą jedynie wymogi formalne zgłoszenia, np. kompletność dokumentacji zgłoszeniowej
Wracając do projektu ustawy, wszczęcie postępowania sądowego ma dla uprawnionego sens tylko w razie uzyskania korzystnego sprawozdania, czyli niestwierdzenia przez Urząd Patentowy RP dokumentów podważających nowość rozwiązania. Jeśli urząd nie natrafił na takie dokumenty, to wynik hipotetycznego badania merytorycznego najpewniej też byłby dla uprawnionego korzystny. Badanie przesłanki nowości wzoru użytkowego nie wiąże się z takim stopniem niepewności jak badanie przesłanki poziomu wynalazczego (wynalazek) czy indywidualnego charakteru (wzór przemysłowy). Sporządzenie sprawozdania jest też ryzykowne dla uprawnionego działającego w złej wierze, ponieważ niekorzystne sprawozdanie zostanie opublikowane w rejestrze wzorów użytkowych. Takie sprawozdanie powinno być też, moim zdaniem, traktowane np. przez administratorów portali aukcyjnych jako przesłanka do odmowy wiarygodności wiadomości o bezprawnym charakterze przedmiotu aukcji.
Pożądanym uzupełnieniem tego zabezpieczenia byłoby przyznanie każdemu możliwości złożenia wniosku o sporządzenie sprawozdania ze stanu techniki. Pozwoliłoby to na przejęcie inicjatywy przez przedsiębiorcę, który otrzymał przedsądowe wezwanie do zaniechania naruszeń albo któremu zablokowano sprzedaż jego towarów na portalu aukcyjnym.
Na marginesie: przedsiębiorcy planujący zarejestrować wzór użytkowy w dobrej wierze tym bardziej powinni konsultować z rzecznikiem patentowym treść dokumentów zgłoszeniowych. Błędy inne niż formalne nie zostaną już wychwycone przez eksperta Urzędu Patentowego.

Szybciej, czyli bardziej innowacyjnie?

Internacjonalizacja zasad ochrony własności przemysłowej nie daje prawodawcom wolnej ręki w dostosowaniu kształtu poszczególnych praw wyłącznych do potrzeb lokalnej gospodarki. Na tym tle instytucja wzoru użytkowego jest unikatowa i warto próbować użyć jej do stymulowania twórczości technicznej polskich wynalazców i przedsiębiorców. Zwłaszcza że kumulacja w nowej ustawie zabezpieczeń przed nadużyciem prawa z rejestracji różni ją na korzyść od standardów obowiązujących np. w Niemczech, Czechach bądź w Hiszpanii.