"Iustitia" zaopiniowała prezydencki projekt prawa o ustroju sądów powszechnych, przywracający instytucję asesora sądowego.

Zdaniem stowarzyszenia przywrócenie instytucji asesora poprawi obecną sytuację i umożliwi lepszy wybór kandydatów na sędziów spośród referendarzy sądowych i asystentów. Zaznacza jednak, że nie jest to rozwiązanie docelowe. A jako jedyne właściwe wskazuje doprowadzenie do sytuacji, w której do służby sędziowskiej będą zgłaszali się kandydaci wykonujący samodzielne zawody prawnicze, a zawód sędziego będzie przysłowiową "koroną profesji prawniczych".

"Iustitia" zastanawia się także, czy nie lepiej byłoby zrezygnować z mającego obecnie niedobrą sławę tytułu asesora i zamiast tego wprowadzić funkcję sędziego na próbę, która jest znana w innych krajach. Taka osoba jest pełnoprawnym sędzią, tylko powołanym na oznaczony czas, wynoszący przykładowo 5 lat. Po tym okresie ma być oceniana przez Sąd Najwyższy (w zakresie orzekania), oraz KRS (w zakresie dorobku).

"Iustitia" pomimo, iż docenia wysiłek legislatora podjęty w celu usunięcia mankamentów wytkniętych ustawodawcy przez TK, uważa, że projektu nie można uznać za pełen sukces. W ocenie stowarzyszenia, jeżeli nowelizacja wejdzie w życie w takim kształcie, może zostać ponownie zaskarżona do TK.

PS/źródło: Iustitia