Marszałek podkreślił, że jest jeszcze czas na wprowadzenie zmian w wyborach, choć w przypadku głosowania na prezydenta w przyszłym roku, nie można już myśleć o zmianach zasadniczych.
Wyniki wyborów do sejmików budzą wątpliwości części opozycji, mówiącej o ich zafałszowaniu. Część polityków wskazuje na dużą liczbę głosów nieważnych i znacznie przewyższający sondażowe przewidywania wynik PSL. W głosowaniu do sejmików wygrało PiS z blisko 27 procentami głosów, PO otrzymała ponad 26, a PSL - blisko 24 procent.