Według resortu sprawiedliwości i Krajowej Rady Komorniczej powinny one być traktowane tak jak wypłaty gotówkowe. Możliwe są więc potrącenia z nich i to nawet bez stosowania przepisów ochronnych
W praktyce funkcjonowania pracodawców karty przedpłacone zazwyczaj są stosowane jako benefit pracowniczy i wykorzystuje się je do przyznawania
świadczeń albo z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, albo finansowanych ze środków obrotowych pracodawcy. W zgodnej ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości
[stanowisko z 19 stycznia 2021 r.] oraz Krajowej Rady Komorniczej
[stanowisko z 1 marca 2021 r.] kartę przedpłaconą należy uznać za świadczenie pieniężne, które będzie podlegało zajęciom komorniczym.
Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości z 19 stycznia 2021 r. wydane dla DGP
Karta przedpłacona to swoisty rodzaj karty płatniczej, który zapewnia jej użytkownikowi środki pieniężne. W związku z tym kartę przedpłaconą należy, co do zasady, uznać za świadczenie pieniężne, ponieważ umożliwia dostęp do środków, którymi można regulować zobowiązania pieniężne. Tym samym nie ma przeszkód, by dokonywać w ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego zajęcia środków zgromadzonych na takiej karcie. Natomiast kwestia zakresu tego zajęcia zależy od tego, jaki w istocie charakter ma świadczenie wypłacone w tej formie, tj.: czy jest to wynagrodzenie za pracę czy też – jak to ma najczęściej miejsce – świadczenie z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, które powinno podlegać egzekucji w pełnej wysokości – nie stosuje się do niego przepisów o ochronie wynagrodzenia za pracę wynikających z kodeksu pracy.
Stanowisko Krajowej Rady Komorniczej z 1 marca 2021 r. wydane dla DGP
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego, na podstawie których jest prowadzona egzekucja z wynagrodzenia za pracę, bliżej nie określają pojęcia wynagrodzenia za pracę. Podstawowym kryterium decydującym o zaliczeniu określonego świadczenia do świadczeń objętych zajęciem na podstawie art. 881 k.p.c. jest jego powiązanie ze stosunkiem pracy. Dziś wielu ludzi związanych jest umowami cywilnoprawnymi. Ochrona wynagrodzenia za pracę dotyczy także takich umów, jeśli uzyskane w ten sposób środki stanowią jedyne źródło dochodu albo jedno z kilku źródeł, lecz uzyskiwane z każdego z nich świadczenia powtarzające się, służą zapewnieniu utrzymania. Komornik dokonując zajęcia wynagrodzenia za pracę w przesłanym pracodawcy piśmie, wskazuje, iż zajęcie dotyczy w szczególności periodycznego wynagrodzenia za pracę i wynagrodzenia za prace zlecone oraz nagród i premii przysługujących dłużnikowi za okres jego zatrudnienia, jak również związanego ze stosunkiem pracy zysku lub udziału w funduszu zakładowym oraz wszelkich innych funduszach, pozostających w związku ze stosunkiem pracy w tym także z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
Karty przedpłacone stanowią swego rodzaju środek płatniczy w miejscach, w których mogą zostać zrealizowane, przeznaczone są na konkretne cele, np.
dofinansowanie posiłków czy wczasów, albo opłaty drogowe, mają jednak blokady. Uniemożliwiają one wykorzystanie pieniędzy z karty niezgodnie z ich przeznaczeniem. Są one zasilane określoną kwotą, często finansowaną ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Wobec powyższego należy uznać, że karty przedpłacone mają taki sam charakter jak gotówkowa wypłata ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, skoro zatem nie są one uznawane za wynagrodzenie, nie korzystają z kwoty wolnej oraz z limitu potrąceń, który dla należności niealimentacyjnych wynosi 50 proc. i winny być potrącane w pełnej wysokości.
Obie instytucje zwracają uwagę, że konieczne jest ustalenie charakteru takiej karty przedpłaconej, czy raczej środków na niej zapisanych, odnosząc się do źródła finansowania. Środki te mogą stanowić bowiem wynagrodzenie za pracę (w rozumieniu
przepisów o egzekucji wynikających z kodeksu postępowania cywilnego) lub świadczenie socjalne. W zależności od tego będą obowiązywały pracodawcę inne zasady potrąceń.
I tak w przypadku gdy karty są finansowane ze środków obrotowych, stosuje się zasady ochrony wynagrodzenia za pracę z art. 87 i następnych kodeksu pracy. Oznacza to, że środki zapisane na karcie sumuje się z kwotą wynagrodzenia wypłaconego w danym miesiącu i od sumy tych dwóch świadczeń dokonuje się potrąceń z wynagrodzenia za pracę. Częściej jednak karty przedpłacone są świadczeniami socjalnymi, a wtedy traktujemy je tak jak wszystkie wypłaty z ZFŚS. Warto przy tym przypomnieć, że od lat trwa spór o to, czy możemy je potrącić w całości, czy też nie potrącamy ich w ogóle, gdyż nie jest to wynagrodzenie za pracę. W tym zakresie należy zastosować analogiczne podejście, jakie pracodawca stosuje w przypadku ogółu potrąceń z funduszu socjalnego.
KRK w swoim stanowisku wskazuje, że jeśli świadczenia z ZFŚS były wskazane przez komornika w zajęciu, to potrącenia dokonujemy, zajmując kwotę na karcie w całości. Nie jest to bowiem wynagrodzenie ze stosunku pracy, a wobec tego nie możemy skorzystać z kwoty wolnej i granic potrąceń z k.p. Zatem w przypadku dłużników posiadających zajęcia komornicze przekazanie im świadczenia socjalnego w postaci karty przedpłaconej będzie dla nich bez znaczenia, gdyż ze względu na posiadane zaległości podlegające egzekucji komorniczej w ogóle nie będą mogli skorzystać z tych środków. W ich sytuacji korzystniejsze byłyby więc świadczenia w naturze – wtedy nie byłyby one uwzględniane w ramach procesu potrąceń z wynagrodzenia. ©℗