Firma, która jedynie kupuje usługę medyczną, a nie wykonuje jej we własnym zakresie, musi na fakturze zastosować 23-proc. stawkę VAT – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Firma, która jedynie kupuje usługę medyczną, a nie wykonuje jej we własnym zakresie, musi na fakturze zastosować 23-proc. stawkę VAT – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Orzeczenie dotyczy spółki zajmującej się hurtowym handlem produktami leczniczymi i wyrobami medycznymi. Spółka jest też dystrybutorem testu diagnostycznego stosowanego w stomatologii. Ma zamiar zawierać umowy z lekarzami prowadzącymi indywidualną praktykę lekarską oraz z publicznymi i niepublicznymi zakładami opieki zdrowotnej.
Kontrakt będzie polegał na tym, że spółka dostarczy lekarzowi próbki do pobrania materiału do badań i do przeprowadzenia testu. Lekarz przekaże je do laboratorium w Niemczech, należącego do podmiotu powiązanego ze spółką. Po analizie próbek laboratorium odeśle lekarzowi gotowe wyniki badań wraz z fakturą VAT. Na fakturze jako nabywca będzie wpisana spółka, która następnie będzie refakturować na lekarza usługi badania laboratoryjnego.
Spółka była przekonana, że refakturując usługi, ma prawo do zwolnienia wynikającego z art. 43 ust. 1 pkt 19a ustawy o VAT. Przepis ten zwalnia z podatku usługi w zakresie opieki medycznej, jeżeli zostały one nabyte przez podatnika we własnym imieniu, ale na rzecz osoby trzeciej, od podmiotów leczniczych i od osób wykonujących zawód lekarza, dentysty, pielęgniarki i położnej oraz psychologa. Pełnomocnicy spółki wskazali, że wykonanie badania laboratoryjnego w postaci testu diagnostycznego jest usługą medyczną służącą profilaktyce, zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu i poprawie zdrowia. Spełnione są więc – ich zdaniem – przesłanki do zastosowania zwolnienia. Dodatkowo powoływali się na orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (sprawy C-307/01 i C-76/99)
Dyrektor izby skarbowej nie zgodził się z tym. Stwierdził, że laboratorium z siedzibą w Niemczech nie jest podmiotem leczniczym w rozumieniu polskiej ustawy o działalności leczniczej (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 217 ze zm.). Przypomniał, że taką działalność można prowadzić dopiero po uzyskaniu odpowiedniego wpisu do rejestru.
W skardze do sądu firma argumentowała, że gdyby do refakturowanych usług miała być zastosowana stawka podstawowa, to polskie laboratoria, które korzystają ze zwolnienia z VAT, byłyby bardziej konkurencyjne od zagranicznych.
WSA w Gdańsku oddalił jej skargę. Podkreślił, że najważniejsze nie jest to, czy niemieckie laboratorium prowadzi działalność leczniczą w Polsce w myśl polskich regulacji. Istotne jest – stwierdził sąd – by podmiot leczniczy wykonywał usługę we własnym zakresie. W tej sprawie spółka pełni rolę pośrednika, który odprzedaje świadczenia wykonane przez inny, zewnętrzny podmiot (nawet jeśli są to usługi w ramach działalności leczniczej). Rozstrzygnięcie to utrzymał w mocy NSA.
Sędzia Grażyna Jarmasz wyjaśniła, że celem wprowadzenia zwolnień dla usług medycznych było to, by pacjent płacił mniej, tj. bez VAT. Refakturowanie usługi na rzecz lekarza, a nie na pacjenta, nie spełnia warunku zwolnienia.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 11 kwietnia 2014 r., sygn. akt I FSK 332/13
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama