Polskie gwarancje prawa do obrony są uregulowane w sposób nie odbiegający od regulacji innych krajów europejskich. Wejście w życie obecnie obowiązującego k.p.k., wprowadziło wiele nowych gwarancji proceduralnych, które wpłyną pozytywnie na możliwość przeprowadzenia skutecznej obrony w procedurze karnej - wynika z raportu „Skuteczne prawo do obrony w sprawach karnych.”

Raport został przygotowany w ramach badań nt. Skuteczne prawo do obrony w Unii Europejskiej oraz dostęp do wymiaru sprawiedliwości: badanie i promowanie najlepszych praktyk, prowadzonych w latach 2007-2010 przez Uniwersytet Maastricht, Uniwersytet Zachodniej Anglii oraz organizacje pozarządowe Justice i Open Society Justice Initiative.

Wnioski płynące z raportu

W Polsce należy dopracować przepisy dotyczące dostępu do obrońcy, kosztów pomocy prawnej, dostępu do akt sprawy oraz zasad poufności spotkań adwokata z klientem. Szczególnie ważne jest informowanie zatrzymanych o prawie do obrony. Nie ma też jasno określonych kryteriów, jaki powinien być minimalny dochód osoby, aby mogła mieć ona przyznanego adwokata z urzędu. W decydowaniu o tym, komu przyznać adwokata z urzędu, zostawiono zbyt dużą swobodę sądom.

Pomoc prawna

Słabością polskiego prawa karnego jest brak jasnych kryteriów przyznawania pomocy prawnej, zarówno jeśli chodzi o przesłanki ekonomiczne jak i inne, pozafinansowe okoliczności uzasadniające ustanowienie obrońcy z urzędu, zbyt duża swoboda decyzyjna sędziego w przedmiocie przyznawania pomocy prawnej, brak odrębnego budżetu na pomoc prawną oraz brak wiarygodnych danych statystycznych niezbędnych do przeprowadzenia oceny funkcjonowania systemu pomocy prawnej.

Co więcej, nie ma gwarancji dostępności darmowej pomocy prawnej na wczesnym etapie postępowania czyli bezpośrednio po fakcie zatrzymania. Obowiązek uzyskania pomocy prawnej w postępowaniu toczącym się przed Sądem Najwyższym oraz fakt, że w praktyce obrońcy z urzędu mogą łatwo odmówić przygotowania i złożenia kasacji od wyroku, może pozbawić mniej zamożnych oskarżonych możliwości przedłożenia ich sprawy do rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy.
Istotnym problemem jest również brak skutecznego mechanizmu kontroli i zapewnienia jakości pomocy prawnej świadczonej z urzędu. Nie istnieją dostępne dane na temat jakości pomocy prawnej oraz brak jest odpowiednich usystematyzowanych kryteriów oceny systemu.

Znajomość własnych praw

Autorzy raportu dostrzegli również problem sposobu informowania o prawie do obrony. Obowiązek pouczenia podejrzanego wynika z art. 300 kodeksu postępowania karnego. Przepis ten nie wspomina o bezpłatnej pomocy prawnej ani o prawach przysługujących zatrzymanemu. Brak również obowiązku wyraźnego pouczenia o prawie do milczenia.

Z uwagi na to, że skuteczna obrona jest możliwa jedynie w warunkach pełnej znajomości swoich praw przez podejrzanego, podejrzany oraz jego obrońca powinni, tak szybko jak to możliwe, uzyskać dostęp do stosownych materiałów znajdujących się w aktach. W obu tych aspektach, polska procedura karna wykazuje spore braki.

Pomimo tego, że podejrzany zostaje pouczony o przysługujących mu uprawnieniach proceduralnych, władze nie są zobowiązane do powiadomienia podejrzanego o sposobach dochodzenia tych uprawnień (np. w treści pouczenia pojawia się informacja o prawie do pomocy prawnej, ale brak jest wzmianki o możliwości skorzystania z bezpłatnej pomocy w postaci obrońcy z urzędu). Należy również zauważyć, że osoba podejrzana nie jest informowana o prawie do zachowania milczenia.

Ograniczenia w dostępie do akt sprawy



Raport krytykuje również problemy, z jakimi spotykają się adwokaci w dostępie do akt sprawy w postępowaniach przyspieszonych. Prokurator może odmówić bowiem dostępu do akt. Zgodnie z raportem decyzja ta powinna podlegać sądowej kontroli.

Ograniczony dostęp do akt sprawy stanowi jedno z najpoważniejszych ograniczeń prawa do obrony w fazie postępowania przygotowawczego. Przed rozpoczęciem rozprawy wgląd do akt sprawy wymaga uzyskania zgody prokuratora, który ma w tym zakresie dużą swobodę decyzyjną.

Poufność

Ostatni aspekt budzący wątpliwości to kwestia poufności. Art. 73 k.p.k. dopuszcza sytuację, w której prokurator w ciągu pierwszych 14 dni tymczasowego aresztowania, w szczególnie uzasadnionych wypadkach, może uczestniczyć przy spotkaniu aresztowanego z adwokatem. Taka praktyka zachodzi bardzo rzadko, głównie w sprawach związanych z przestępczością zorganizowaną lub korupcją. Nie oznacza to jednak, że działania takie nie mogą wpłynąć na możliwość prowadzenia obrony.

Jednakże z punktu widzenia skuteczności obrony w sprawie karnej, należy podkreślić, że w praktyce nadzór prowadzony jest przez władze na bardzo ważnym etapie postępowania. Co do zasady, w ciągu tych pierwszych 14 dni, przeprowadzane są kluczowe przesłuchania. Stąd też, prywatne rozmowy klienta z obrońcą, mają podstawowe znaczenie dla zapewnienia klientowi skutecznej obrony.

Kultura prawna

Pomimo braku aktualnych danych empirycznych w tym przedmiocie, wiele wskazuje na to, że wśród adwokatów nadal przeważa opinia, iż pasywność na etapie postępowania przygotowawczego jest najlepszą strategią obrony. Ma to istotne znaczenie dla korzystania z prawa do obrony. Stan taki wymaga dalszych badań empirycznych, nie tylko w zakresie faktycznych działań podejmowanych przez obrońców w postępowaniu przygotowawczym, ale również dotyczących tego, czy, a jeżeli tak – to w jakim zakresie – bierność na tym etapie postępowania wpływa na skuteczność obrony.

Roma Opoka

Źródło:HFPC / NRA

Zobacz także:

W Polsce opłaty sądowe są najdroższe

HFPCz o właściwości ETS w sprawach karnych

Krakowska dyskusja o środkach zapobiegawczych i nie tylko