NSA oddalił skargi kasacyjne pozostałych sześciu sędziów niepowołanych na stanowiska przez Prezydenta RP. Sąd orzekł, że Prezydent RP nie jest organem administracji publicznej i nie podlega kontroli sądowo-administracyjnej.

W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia NSA Irena Kamińska wskazała, że mianowanie przez Prezydenta RP sędziów nie podlega kontroli sądowo-administracyjnej. Sędzia wskazała jednak, że sąd nie może się zgodzić z twierdzeniem, że akt mianowania nie jest rozstrzygnięciem o charakterze indywidualnym.

Zdaniem NSA mianowanie na stanowisko sędziego przez Prezydenta powinno podlegać kontroli niezawisłego sądu, a sądem właściwym powinien być Sąd Najwyższy z uwagi na przyznane kompetencje. Jest to sąd właściwy do rozstrzygania kwestii dotyczących ważności wyborów prezydenckich, czy rozpatrywania skarg na decyzję Krajowej Rady Sądownictwa.

Zobacz: FOR: Asystent sędziego nie potrzebuje aplikacji

Obecnie brak jest jakiejkolwiek kontroli sądowej nad podejmowaniem przez Prezydenta rozstrzygnięć w sprawie powołania na stanowisko sędziego. Taka sytuacja, zdaniem NSA, jest niezgodna z Konstytucją RP. Narusza prawo do sądu, dostępu do funkcji publicznych i zasady równości. W tym przedmiocie powinien się jednak wypowiedzieć Trybunał Konstytucyjny.

Pełnomocnikami pro bono w sprawach są adw. Marcin Ciemiński z Kancelarii Clifford Chance oraz r.pr. Patrick Radzimierski oraz adw. Agnieszka Wardak z Kancelarii Salans.

PS/źródło:HFPC

Zobacz także:

NSA nie może się pomylić

NSA oddalił skargi niepowołanych sędziów