Premier Donald Tusk podsumował w Parlamencie Europejskim polską prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.

Zdaniem przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso polskie przewodnictwo spełniło oczekiwania, podtrzymało duch partnerstwa w instytucjach europejskich oraz w państwach członkowskich Unii.

Szef polskiego rządu zaznaczył że nie może powiedzieć dziś, że Europa pod koniec 2011 roku jest bardziej zjednoczona niż wcześniej.

Zobacz: MS:Ochrona praw obywateli UE jednym z głównych priorytetów polskiej prezydencji

W tym kontekście premier Donald Tusk mówił o wyzwaniach, z jakimi zmaga się dzisiaj Unia Europejska.

- Deklarowałem przywiązanie do Wspólnoty Europejskiej, mając świadomość, że obejmujemy prezydencję w czasie rozległego kryzysu. Nie tylko finansowego, ale także kryzysu zaufania. A dzisiaj trzeba to chyba mocno powiedzieć, być może także kryzysu ustrojowego i politycznego - wyjaśniał.

Zdaniem szefa rządu Unia Europejska stoi dzisiaj przed poważnym wyborem dotyczącym jej przyszłości.

- Stoimy na rozdrożu, przed nami jest bardzo poważny wybór, czy w czasie tego kryzysu pójdziemy drogą wspólnotową, czy drogą egoizmów narodowych i państwowych, szukając ratunku egoistycznie, dla każdego z osobna i uznając wspólnotę za balast, a nie za najlepszy sposób na kryzys dla Europejczyków - podkreślał.

Zobacz: MS: Wzmocnienie praw ofiar przestępstw priorytetem polskiej Prezydencji w Radzie UE

W swoim wystąpieniu premier zaapelował o rozpoczęcie rozmowy na temat większej sprawności politycznej Europy. Donald Tusk zaznaczył, że Europa zasługuje na szybkie decyzje w sprawie kryzysu finansowego i przyszłości. Dodał, że źródłem kryzysu finansowego i politycznego nie jest integracja Europy.

PS/źródło:KPRM

Zobacz także:

MS: Europejski Certyfikat Spadkowy jednym z głównych priorytetów polskiej prezydencji w Radzie UE

Prawny aspekt polskiej Prezydencji w UE