Nieprecyzyjna umowa dotycząca świadczenia usług dystrybucji energii elektrycznej może mieć istotny wpływ na zastosowany rodzaj taryfy opłaty za pobraną energię- stwierdził Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie odbyła się sprawa RWE Stoen S.A. w Warszawie o zawarcie umowy z prezesem Urzędu Regulacji Energetyki i Tarchomińskimi Zakładami Farmaceutycznymi Polfa S.A. w Warszawie. Decyzją z 14 grudnia 2005 r. prezes URE na wniosek Polfy rozstrzygnął spór miedzy zakładami Stoen a Polfą dotyczący świadczenia usług dystrybucyjnych energii elektrycznej.

Do umowy został dodany załącznik dotyczący wysokości wskaźnika opłat, oraz zasad rozliczania odchyleń energii elektrycznej.

Stoen zaskarżył decyzje prezesa URE odnośnie tych załączników i wniósł sprawę do sądu. Skarżący zarzucił naruszenie prawa materialnego –art.4 p.2 ustawy z 10 kwietnia 1997 r.-Prawo energetyczne. Wśród zarzutów znalazła się kwestia narzucenia ustaleń rynku bilansującego energie elektryczną.

Sąd Okręgowy w całości oddalił powództwo, od czego skarżący złożył odwołanie. W uzasadnieniu Sąd uznał , że decyzja Prezesa URE w zaskarżanej części jest zgodna z prawem i nic nie wskazuje na naruszenie prawa materialnego, ani procesowego. Prezes słusznie uwzględnił w swojej decyzji interesy obu stron, nieuprzywilejowując żadnej z nich.

W apelacji spółka Stoen przedstawiła sporną kwestię jaką były załączniki do umowy. Wynikało z nich, że energia przyłączana jest do dwóch miejsc dostarczania, a nie jak powinna -do jednego. W treści umowy użyto nieprecyzyjnego pojęcia dwa miejsca dostarczania energii, które odpowiadają definicji zawartej w rozporządzeniach przyłączeniowych, lepszą definicją byłaby „dwa przyłącza”.

Tą nieścisłośćość w tekście umowy Stoen starał się wykorzystać podczas rozprawy na swoja korzyść.

Pełnomocnik powoda stwierdził, iż spółka nie zgadza się na dostarczanie energii w dwa miejsca, gdyż taka sytuacja wymaga zmiany taryfy świadczenia usług.

Strona powodowa wysunęła wniosek powołania biegłych mających zbadać kwestię sporną. Sąd Apelacyjny do czasu sporządzenia opinii przez biegłych odroczył sprawę, nakazując jednocześnie skarżącemu zapłatę 3,000zł. tytułem zaliczki na wydatki związane z opinii biegłego w terminie dwóch tygodni po rygorem pominięcia wniosku dowodowego, oraz przedłożenie taryfy znajdującej zastosowanie w przedmiotowej sprawie.

Sygn.akt VI A Ca 10/08

Anna Sergiej