Podatek od zanieczyszczeń ustanowiony na mocy przepisów rumuńskich i obciążający pojazdy podczas ich pierwszej rejestracji w tym państwie członkowskim jest niezgodny z prawem Unii orzekł Europejski Trybunał Sprawiedliwości.



Zdaniem Trybunału przepisy te zniechęcają do przywozu i wprowadzania do ruchu drogowego pojazdów używanych, zakupionych w innych państwach członkowskich.

ETS przypomniał, że prawo Unii zakazuje każdemu państwu członkowskiemu poddawać produkty pochodzące z innych państw członkowskich opodatkowaniu podatkami krajowymi wyższymi niż te, które obciążają podobne produkty krajowe. Zakaz ten służy zagwarantowaniu całkowitej neutralności podatków wewnętrznych w zakresie konkurencji pomiędzy produktami znajdującymi się już na rynku krajowym a produktami pochodzącymi z przywozu.

Trybunał zauważył, że reżim podatkowy ustanowiony na mocy przepisów rumuńskich nie czyni rozróżnienia ani pomiędzy pojazdami w zależności od ich pochodzenia, ani pomiędzy właścicielami pojazdów według ich przynależności państwowej. Podatek podlega bowiem zapłacie niezależnie od przynależności państwowej właściciela pojazdu, państwa członkowskiego produkcji pojazdu lub tego, czy pojazd został nabyty na rynku krajowym, czy też został sprowadzony z zagranicy.

W opinii Trybunału nawet jeśli nie zostały spełnione przesłanki wystąpienia dyskryminacji bezpośredniej, podatek wewnętrzny może, ze względu na swe skutki, stanowić przejaw dyskryminacji pośredniej.

Dyskryminacja pośrednia

W celu ustalenia, czy omawiany podatek stanowi przejaw dyskryminacji pośredniej pomiędzy pojazdami używanymi pochodzącymi z przywozu a podobnymi pojazdami samochodowymi, znajdującymi się już na terytorium kraju, Trybunał zbadał, po pierwsze, czy podatek ten jest neutralny z punktu widzenia konkurencji pomiędzy pojazdami używanymi pochodzącymi z przywozu a podobnymi pojazdami używanymi, które zostały już zarejestrowane na terytorium kraju i zostały obłożone, w chwili tej rejestracji, spornym podatkiem. Po drugie, Trybunał zbadał neutralność omawianego podatku w stosunku do pojazdów używanych pochodzących z przywozu i podobnych pojazdów używanych, które zostały zarejestrowane na terytorium kraju przed wejściem w życie podatku, to jest przed 1 lipca 2008 r.

Jeżeli chodzi o pierwszy aspekt neutralności podatku, Trybunał przypomniał, że naruszenie prawa Unii ma miejsce wówczas, gdy kwota podatku obciążającego pojazd używany pochodzący z przywozu przekracza rezydualną wartość podatku, stanowiącą część wartości pojazdów używanych już zarejestrowanych na terytorium kraju.
W tym względzie Trybunał doszedł do wniosku, że przepisy rumuńskie są zgodne z prawem Unii, gdyż przy obliczaniu wysokości podatku rejestracyjnego uwzględniają one utratę wartości przez pojazd samochodowy zapewniając tym samym, że podatek ten nie przekracza rezydualnej kwoty zawartej w wartości podobnych pojazdów używanych, które zostały uprzednio zarejestrowane na terytorium kraju i zostały objęte podatkiem w chwili ich rejestracji.

W odniesieniu jednak do drugiego aspektu neutralności podatku, Trybunał stwierdził, że przepisy rumuńskie wywarły skutek tego rodzaju, że pojazdy używane pochodzące z przywozu, cechujące się starszym wiekiem i znacznym zużyciem, są – pomimo zastosowania wysokiej obniżki podatku w celu uwzględnienia utraty wartości – objęte podatkiem, który może osiągnąć około 30% ich wartości handlowej, podczas gdy pojazdy podobne, wprowadzone do sprzedaży na krajowym rynku pojazdów używanych, nie są w ogóle objęte tego rodzaju obciążeniem podatkowym.

W tych okolicznościach omawiane przepisy skutkują zniechęcaniem do przywozu i wprowadzania do obrotu w Rumunii pojazdów używanych nabytych w innych państwach członkowskich.

Podatek od zanieczyszczeń niezgodny z unijnym prawem

W konsekwencji Trybunał orzekł, że prawo Unii stoi na przeszkodzie ustanowieniu przez państwo członkowskie podatku od zanieczyszczeń emitowanych przez pojazdy samochodowe, pobieranego przy pierwszej rejestracji pojazdu w tym państwie członkowskim, jeżeli ten środek podatkowy zostaje ukształtowany w sposób zniechęcający do wprowadzania do ruchu w tymże państwie członkowskim pojazdów używanych nabytych w innych państwach członkowskich, nie zniechęcając równocześnie do nabywania na rynku krajowym pojazdów używanych w tym samym wieku i o takim samym stopniu zużycia.

PS/źródło:curia.pl

Zobacz także:

ETS ukarał Grecję za spóźnioną transpozycję dyrektywy

Sąd UE stwierdził nieważność decyzji Komisji Europejskiej