Rząd przyjął informację o realizacji ustawy o grach hazardowych w 2010 roku, z której wynika m.in. iż nie udzielano nowych zezwoleń na prowadzenie salonów gier na automatach i punktów gier na automatach o niskich wygranych, a stare zezwolenia nie były przedłużane.

Z przyjętej informacji wynika także, że eksploatowano mniej automatów w punktach gier na automatach o niskich wygranych. Pod koniec 2009 r. było ich 53 156, a na koniec 2010 r. już tylko 19 190. To jedne z ważniejszych danych zawartych w przyjętej przez rząd informacji o realizacji ustawy o grach hazardowych w 2010 r.

Znacznie spadły też przychody firm z działalności związanej z prowadzeniem gier hazardowych. W 2009 r. wynosiły one 20 366 552 tys. zł, a w 2010 r. – 16 233 424 tys. zł, czyli były niższe o 20 proc. W przypadku punktów gier na automatach o niskich wygranych przychody te były niższe nawet o 34 proc.

Zobacz: Trybunał UE: gry losowe w Internecie

Rok 2010 był pierwszym, w którym ściąganiem podatku od gier zajęły się organy Służby Celnej. Wpływy budżetowe z tego tytułu planowane na 1570 000 000 zł, w rzeczywistości wyniosły 1 624 843 010,49 zł. Miało to związek z podwyższeniem stawki podatku od gier i opodatkowaniem loterii audioteksowej.

Zobacz: UOKiK: Totalizator Sportowy uzyskał zgodę na koncentrację

Kontrole spowodowały również, że do 1074 wzrosła liczba zajętych automatów używanych bez wymaganych zezwoleń, czyli niemal dwukrotnie: w 2008 r. zajęto ich 564, w 2009 r. – 568. Zajęto również 1030 automatów, które nie spełniały warunków ustawy o grach hazardowych tzn. oferowały gry na wyższe wygrane. Zatrzymano także 102 terminale internetowe oraz 87 automatów do gry na punkty, na których urządzano nielegalne gry hazardowe.

PS/źródło:KPRM

Zobacz także:

Udziały beznominałowe - reforma spółki z o.o.

Druga ustawa deregulacyjna ma ułatwić funkcjonowanie przedsiębiorcom