Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski podał się do dymisji.Jego decyzja ma związek ze śmiercią Roberta Pazika, którego 19 stycznia 2009 r. znaleziono martwego w celi Zakładu Karnego w Płocku. To trzeci przypadek śmierci wśród sprawców porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika.

Oddałem się do dyspozycji premiera i pan premier przyjął moją rezygnację. Saper myli się tylko raz - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem.

Mimo, że nie poczuwam się do winy, czuję, że muszę ponieść konsekwencje za winy innych - powiedział Ćwiąkalski.
Minister powiedział, że z premierem Donaldem Tuskiem współpracowało mu się bardzo dobrze. Dodał, że ma gdzie wrócić do pracy.
Zbigniew Ćwiąkalski dodał, ze premier przyjął jego dymisję "ze zrozumieniem". Nie wiadomo kto zastąpi go na stanowisku szefa resortu sprawiedliwości.



ON/AS

Zobacz także:

TK: MS będzie nadal nadzorować administracyjnie sądy powszechne

Elektroniczna wymiana informacji o skazaniach uruchomiona