W dniu17 lutego 2009 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną dotyczącą jawności postępowania dyscyplinarnego wobec adwokata. Trybunał uznała kwestionowane przepisy nie są niezgodne z konstytucją.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 56 pkt 1 i 3 w związku z art. 40 pkt 2, w związku z art. 43 ust. 1, w związku z art. 59 ust. 1 i 2 oraz w związku z art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze nie jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.

W pozostałym zakresie postępowanie zostało umorzone ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

Przedmiotem oceny Trybunału mogły być tylko te przepisy, które stanowiły podstawę prawną konkretnego orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego. Ocenie nie podlegał więc model postępowania dyscyplinarnego jako taki, ani też dalsze stadia postępowania w sprawie skarżącego, a w szczególności - ujęcie przesłanek kasacji oraz zakres i tryb orzekania przez Sąd Najwyższy. Nie oceniane też były unormowania dotyczące postępowań dyscyplinarnych w innych samorządach zawodowych.

Trybunał nie dopatrzył się w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej okoliczności wskazujących, że zaskarżone przepisy stały się podstawą orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego (dla adwokatów), w którym doszłoby do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu. Prawo takie gwarantuje art. 45 ust. 1 konstytucji. Trybunał nie stwierdził też naruszenia praw skarżącego wywiedzionych z zasady demokratycznego państwa prawnego W tym stanie rzeczy przywołane wzorce kontroli konstytucyjności uznane zostały za nieadekwatne do przedmiotu i zakresu złożonej skargi i kwestionowanych w niej przepisów prawa.

TK przyjął, że zaskarżone przepisy proceduralne art. 95a ustawy - Prawo o adwokaturze i par. 28 ust. 1 rozporządzenia wykonawczego Ministra Sprawiedliwości nie były podstawą orzekania o konstytucyjnych prawach lub wolnościach skarżącego przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny. Umorzył więc w tym zakresie postępowanie z powodu niedopuszczalności wydania orzeczenia.

TK zauważył, że skarżący nie udowodnił, ani nie uprawdopodobnił w jaki sposób zagwarantowanie jawności zewnętrznej przez udział publiczności w postępowaniu przed Sądem Dyscyplinarnym, mogłoby rzutować na jego prawo do sądu zawarte w art.45 konstytucji RP.

Ponadto skarżący nie wskazał jakie prawa z art.17 Konstytucji zostały naruszone. Nie udowodnił również w jaki sposób została naruszona konstytucyjna zasada równości.

Trybunał rozważał także kwestię dopuszczalności przepisów już nieobowiązujących, gdyż podniesiony art. 95 a prawa o adwokaturze utracił moc obowiązującą 29 marca 2007 roku. Zastąpił go przepis, który stanowi, że rozprawa przed sądem dyscyplinarnym jest jawna, chyba że jawność rozprawy zagraża ujawnieniu tajemnicy adwokackiej albo zachodzą inne wymagane przepisami prawa przyczyny wyłączenia jawności.

Rozprawie przewodniczyła sędzia TK Maria Gintowt-Jankowicz , a sprawozdawcą był sędzia TK Marian Grzybowski.

Anna Sergiej

Zobacz także:

Jawność postępowań dyscyplinarnych adwokatów oceni TK

WSA: O wpisie na listę adwokatów decyduje organ korporacyjny