Z raportu NIK wynika, iż praca społeczna skazanych nie spełnia swojej roli. Co więcej również pracodawcy niechętnie zatrudniają skazanych.

Kontrola NIK wykazała, iż pracodawcy nie chcą przyjmować osób wchodzących w konflikt z prawem, bo nie radzą sobie z ich dyscyplinowaniem. Skazani niesolidnie wykonują swoje obowiązki, grożą osobom nadzorującym ich pracę, bywa, że zgłaszają się do pracy pijani. Zdaniem NIK, aby skutecznie motywować i nadzorować skazanych, konieczne jest zacieśnienie współpracy samorządów z kuratorami sądowymi.

Jak pokazują ustalenia kontroli, skazani często wykonywali swoje zajęcia niedokładnie i mało efektywnie. Tylko ¼ skontrolowanych pracodawców potwierdziła, że praca społeczna przyniosła wymierne korzyści. Raport stanowi, że w badanym okresie prawie 30% skazanych w ogóle nie stawiło się w pracy lub robiło to z dużym opóźnieniem. Ponadto częste były także przypadki porzucania pracy.

Zobacz: NIK: TVP grozi utrata płynności finansowej

Z dniem 8 czerwca 2010 r. podmioty zatrudniające skazanych zwolniono z konieczności ponoszenia kosztów badań lekarskich i ubezpieczenia tych osób od następstw nieszczęśliwych wypadków. Oczekiwano, że zmiana ta przyniesie wzrost zainteresowania zatrudnianiem osób wchodzących w konflikt z prawem. Z raportu Izby wynika, że tak się jednak nie stało.

NIK doszukała się również błędów ze strony organizatorów prac. Warunki, w jakich mieli pracować skazani, często pozostawiały wiele do życzenia. Aż 35 proc. podmiotów nie wyznaczyło pracownika odpowiedzialnego za organizację prac i nadzór nad nimi, bądź zrobiło to w sposób niezgodny z przepisami. W niemal połowie zakładów brakowało harmonogramu prac, a w sześciu nie prowadzono ewidencji pracy lub robiono to nierzetelnie. Tylko dwóch z 20 skontrolowanych pracodawców, zapewniło skazanym odzież ochronną i obuwie robocze.

Zobacz: NIK: Listonosz zbyt często zostawia w skrzynce awizo

Aby praca społeczna skazanych mogła spełniać swoją rolę, czyli przynosić wymierne korzyści dla społeczeństwa i być dla skazanych formą resocjalizacji, konieczne jest stworzenie skutecznego systemu motywacji i nadzoru osób odbywających karę. Według NIK zmiany wymaga przede wszystkim nastawienie samorządów i wyznaczanych przez nie podmiotów organizujących prace dla skazanych.

Konieczna jest też zmiana podejścia organizatorów prac oraz usprawnienie współpracy między samorządami a przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości, wynika z raportu Izby.

DS/źródło: Najwyższa Izba Kontroli

Zobacz także:

NIK: Obrona cywilna w Polsce funkcjonuje tylko na papierze

Nadzór nad biurami podróży pod lupą NIK