Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zgodne z konstytucją są przepisy przewidujące, że sądem właściwym do rozpoznawania odwołań od orzeczeń organów dyscyplinarnych dla architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów jest sąd apelacyjny - sąd pracy i ubezpieczeń społecznych, który w postępowaniu odwoławczym stosuje przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o apelacji.

Skarżący zarzucił, że sądowa kontrola postępowań dyscyplinarnych sprawowana przez sąd apelacyjny pracy i ubezpieczeń społecznych w trybie apelacji cywilnej narusza prawo obwinionego do sądu, prawo do obrony oraz zasadę równości. W ocenie skarżącego, kontrola ta powinna należeć do właściwości sądów karnych, czyli sądów stosujących kodeks postępowania karnego, którego przepisy gwarantują obwinionemu prawo do obrony.

Trybunał Konstytucyjny nie podzielił zarzutów skarżącego. Wskazał, że z norm konstytucyjnych wynika konieczność zagwarantowania obwinionemu możliwości skutecznego powoływania się na nieprawidłowości, do których mogło dojść w trakcie postępowania dyscyplinarnego. Natomiast konstytucja nie przesądza, aby sądowa kontrola postępowań dyscyplinarnych musiała być sprawowana przez określony sąd lub w określonej procedurze- wskazał.

Zobacz: TK w sprawie kontroli korespondecji podejrzanego z obrońcą

Ponadto Trybunał podkreślił, że zastosowanie przepisów kodeksu postępowania cywilnego o apelacji zapewnia obwinionemu architektowi, inżynierowi budownictwa oraz urbaniście prawo do rzeczywistej i efektywnej sądowej kontroli orzeczeń organów dyscyplinarnych. Model apelacji cywilnej pozwala nie tylko na kontrolę prawidłowości postępowania dyscyplinarnego, ale również przyjętych w tym postępowaniu ustaleń faktycznych, a także na powoływanie nowych faktów i dowodów. Jest to tzw. apelacja pełna - wskazał.

Zobacz: TK: Zamrożenie wynagrodzeń sędziów w 2012 r. zgodne

Trybunał podkreślił również, że powierzenie rozpoznawania odwołań od orzeczeń organów dyscyplinarnych dla architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów sądowi apelacyjnemu - wydziałowi pracy i ubezpieczeń społecznych nie narusza granic swobody regulacyjnej ustawodawcy. Stosowana przez ten sąd cywilna procedura apelacyjna umożliwia albowiem osiągniecie celu postępowania, którym jest rzeczywista i efektywna kontrola prawidłowości orzeczeń organów dyscyplinarnych- dodał.

Trybunał zaznaczył, że postępowania dyscyplinarne oraz sądowe postępowania w sprawie ich kontroli nie muszą być uregulowane w sposób identyczny jak przewidziano w procedurze karnej. Z art. 32 ust. 1 konstytucji nie wynika również nakaz kształtowania identycznych zasad i procedur sądowej kontroli orzeczeń organów dyscyplinarnych dla różnych grup zawodowych. Różnice w regulacji mogą wynikać ze swoistych cech poszczególnych grup zawodowych oraz potrzeby ochrony ich autonomii i samorządności- ocenił Trybunał.

PS/źródło:TK

Zobacz także:

TK orzekł w sprawie przedawnienia roszczeń