W dniu 29 czerwca 2013 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej, dzięki której matka po urlopie macierzyńskim otrzyma trzynastą pensję, nawet jeśli nie przepracowała u jednego pracodawcy 6 miesięcy w ciągu roku kalendarzowego.

Nowelizacja stanowi odpowiedź na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w lipcu 2012 r. uznał, że opieka nad dzieckiem nie może pozbawić matki prawa do wypłaty „13”.

W myśl wcześniejszych przepisów, jeśli pracownik nie przepracował u jednego pracodawcy całego roku, zachowywał prawo do tzw. „13” w wysokości proporcjonalnej do okresu przepracowanego, ale pod warunkiem, że pracował przynajmniej pół roku.

Jednocześnie prawo dopuszczało wyjątki od tej zasady, m.in. w sytuacji, kiedy pracownik korzystał z urlopu wychowawczego, z urlopu dla poratowania zdrowia, urlopu do celów naukowych, artystycznych lub kształcenia zawodowego. Oznaczało to, że w takich przypadkach pracownik ma prawo do „13” bez przepracowania co najmniej 6 miesięcy. Jednak z tego preferencyjnego rozwiązania nie mogły korzystać osoby, które korzystały z urlopu macierzyńskiego. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak, że takie przepisy wykluczają matkę, która ma prawo do szczególnej pomocy państwa przed i po urodzeniu dziecka.

Zobacz: Prezydent podpisał nowelizację zmniejszającą opłaty za przedszkola

Nowelizacja zmienia tą sytuację. Zgodnie z ustawą matka po urlopie macierzyńskim ma prawo do tzw. trzynastej pensji, nawet jeśli nie przepracowała u jednego pracodawcy 6 miesięcy w roku kalendarzowym. "Trzynastka" będzie przysługiwała w wysokości proporcjonalnej do przepracowanego czasu.

Nowelizacja obejmuje także pracowników, którzy skorzystali z dodatkowego urlopu macierzyńskiego, urlopu ojcowskiego, urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego.

PS/źródło:Sejm RP

Zobacz także:

TK: Przepis dotyczący tzw. trzynastek jest niezgodny z konstytucją