Projekt reformy emerytalnej został skierowany do konsultacji społecznych- poinformował resort pracy.

Zgodnie z projektowanymi przepisami OFE przestaną być obowiązkowe. Każdy sam zdecyduje, czy chce przekazywać składki emerytalne do wybranego OFE, czy do ZUS na specjalne subkonto. Decyzję będzie trzeba podjąć do 30 czerwca 2014 roku lub w momencie rozpoczęcia pierwszej pracy.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zwraca uwagę, że w wyborze ma pomóc aktualna informacja o wysokości waloryzacji konta i subkonta w ZUS oraz o wynikach inwestycyjnych wszystkich funduszy emerytalnych. Przygotować ma ją minister finansów i minister pracy we współpracy z ekspertami ZUS i Komisji Nadzoru Finansowego.

- Zależy nam, aby przyszli emeryci podejmowali decyzję w oparciu o obiektywną informację, a nie na podstawie reklam emerytur pod palmami. Brak możliwości reklamowania się uniemożliwi funduszom składanie obietnic bez pokrycia - tłumaczy minister Kosiniak-Kamysz.

W myśl nowych regulacji decyzja o pozostaniu w OFE lub wyłącznie w ZUS nie będzie ostateczna. Zmienić zdanie będzie można znów w 2016 roku, a następnie co cztery lata. - Nie chcemy nikomu ograniczać wyboru, każdy przecież może zmienić zdanie - tłumaczy minister Kosiniak-Kamysz.

Zgodnie z projektowanymi regulacjami prawo do dziedziczenia będzie przysługiwało bez względu na podjętą decyzję.

Ponadto reforma zakłada, że osoby, które zostaną w OFE, będą przekazywały do niego składkę w wysokości 2,92% wynagrodzenia brutto. Pobierane przez fundusze opłaty od składek spadną z 3,5% do 1,75% (w tym z 0,8% do 0,4% opłata na ZUS).

Zobacz: BCC: Zmiany w OFE niekorzystne dla emerytów

Zgodnie z projektowanymi przepisami Fundusze przekażą do ZUS posiadane obligacje skarbowe i nie będą już w nie inwestować. W zamian będą mogły więcej inwestować w realną gospodarkę: akcje, obligacje samorządowe, drogowe czy korporacyjne. Zyskają również możliwość pożyczania papierów wartościowych.

- Wprowadzamy do systemu dodatkowy bezpiecznik dla przyszłych emerytów - mówi minister Kosiniak-Kamysz. Środki zgromadzone w OFE na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego będą stopniowo przenoszone do ZUS na subkonto. - Dzięki suwakowi bezpieczeństwa zminimalizujemy w okresie przedemerytalnym ryzyko strat związane z inwestycjami na rynkach finansowych - tłumaczy minister Kosiniak-Kamysz.

Resort informuje że wypłatą emerytur zajmie się ZUS, a ich waloryzacja będzie się odbywała na dotychczasowych zasadach.

Zmiany obejmą także trzeci filar, czyli dobrowolne odkładanie na starość. Procentową ulgę podatkową zastąpi ulga kwotowa w wysokości 120% średniego wynagrodzenia - obecnie 4 456 zł. Obniżony zostanie także podatek od wypłaty środków z IKZE - z obecnych 18% i 32% do 10%.- czytamy w komunikacie resortu pracy.

PS/źródło:MPiPS

Zobacz także:

Szykują się zmiany w OFE