Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł w ślad za wyrokiem NSA, że organ korporacyjny decyduje o tym, kto ma być wpisany na listę adwokatów, a ingerencja władz państwowych musi być szczególnie uzasadniona.
Wojewódzki Sąd Administracyjny ponownie rozpatrywał sprawę w zakresie sprzeciwu od wpisu na listę adwokatów.
Strona skarżąca złożyła skargę na decyzję Ministra Sprawiedliwości, który sprzeciwił się jego wpisowi na listę adwokatów w Wałbrzychu.
MS uznał że skarżący nie daje rękojmi należytego wykonywania zawodu adwokata.
Jako powód swojej decyzji podał fakt iż skarżący sprawując funkcję sędziego, spowodował wypadek samochodowy będąc dodatkowo pod wpływem alkoholu, po czym zbiegł z miejsca wypadku. Sąd uznał żądania Ministra Sprawiedliwości za słuszne.
Skarżący wniósł odwołanie do sądu kasacyjnego. Naczelny Sąd Administracyjny, w dniu 5 lutego 2008roku, uchylił zaskarżany wyrok i przekazał do ponownego rozpatrzenia. W uzasadnieniu NSA podał że to organ korporacyjny decyduje o tym kto ma być wpisany na listę adwokatów, a ingerencja władz państwowych musi być szczególnie uzasadniona.
NSA stwierdził, że organ pominął ocenę dotychczasowego postępowania skarżącego, całokształt jego postępowania, opierając swój zarzut na jednym wydarzeniu.
Argumentem podważającym zarzut MS , który przytoczył pełnomocnik skarżącego jest fakt iż nawet sąd dyscyplinarny wziął pod uwagę dotychczasowe postępowanie skarżącego i orzekł jedynie karę nagany.
Co ciekawe skarżący złożył wniosek o wpisanie na listę radców prawnych we Wrocławiu , czemu MS także się sprzeciwił. Jednak jego decyzję uchylono i wpisano skarżącego na listę radców prawnych we Wrocławiu.
Uzasadniając swoją decyzję sąd stwierdził, że MS nie wziął pod uwagę całokształtu postępowania kandydata na adwokata i uznał za wiążącą ocenę prawną wyrażoną w wyroku NSA.
Sygn. Akt: VI S.A. Wa 756/08