Pracownik walczący z nierzetelnym pracodawcą źle prowadzącym ewidencję czasu pracy może przed sądem powoływać się na swoje notatki.
W sporze z pracodawcą o godziny nadliczbowe pracownik może mieć duże problemy z dowodzeniem swoich racji, bowiem to pracodawca ma w swoim ręku wszystkie niezbędne dokumenty, gdyż na nim spoczywa obowiązek ewidencjonowania czasu pracy nałożony przez art. 149 § 1 kodeksu pracy. Nie da się ukryć, iż może w takich sytuacjach dochodzić do nadużyć z jego strony. Może również prowadzić dokumentację w sposób nierzetelny, nie przedstawiając tym samym rzeczywistych godzin pracy podwładnego, a jest to niezbędne dla ustalenia wynagrodzenia za pracę „po godzinach”.