UOKiK przeprowadził badanie rynku sprzedaży książek, muzyki, filmów i gier komputerowych, z którego wynika, że kupujemy coraz więcej literatury i płyt drogą internetową.

Zakończone ostatnio badanie dotyczyło rynku sprzedaży książek, muzyki i multimediów w Polsce. Była to jedna z największych analiz w historii UOKiK. W jej trakcie uzyskano informacje od ponad tysiąca podmiotów, m.in. sklepów internetowych, księgarni, wydawnictw, wytwórni płytowych, a także producentów i dystrybutorów filmów oraz gier komputerowych.

Efektem badania jest raport przygotowany przez UOKiK. W dużej części poświęcony on został handlowi internetowemu - przede wszystkim sprzedaży książek i muzyki.

Kupujemy więcej przez Internet



Jak wynika z analizy Urzędu, kupujemy coraz więcej literatury i płyt bez wychodzenia z domu. W latach 2006-2009 wartość zakupów książek przez Internet zwiększyła się z 99 do ponad 225 mln zł, natomiast muzyki na nośnikach tradycyjnych z 22 do niemal 50 mln zł. W obu przypadkach największy wzrost miał miejsce w 2007 roku.

Empik i Merlin liderami

Głównymi uczestnikami rynku sprzedaży książek są dwa sklepy internetowe: Empik i Merlin. Udział każdego z nich mieścił się w przedziale 10-20 proc., przy czym Empiku w ostatnich latach gwałtownie rosły. Łączny udział tych sklepów oraz trzech kolejnych detalistów oferujących książki w Internecie (KDC/Świat Książki, Reader’s Digest) wynosił około 50 proc. Duże sklepy internetowe przeważają również w przypadku sprzedaży muzyki w sieci. Pięć największych z nich kontroluje ok. 50 proc. rynku. Oprócz Empiku i Merilna są to: Agora, Fan oraz Rock-Serwis. Okazuje się też, że wielu Polaków kupuje muzykę za pośrednictwem portalu aukcyjnego Allegro. Łączny udział w rynku handlujących tam małych przedsiębiorców to około 26 proc.

Znajomość marki się liczy

Raport poświęca również sporo uwagi zachowaniom konsumentów korzystających z nowoczesnych kanałów sprzedaży. Jak wynika z badań MillwardBrown SMG/KRC wykonanych dla spółki Merlin, przy zakupach w sklepach internetowych duże znaczenia ma znajomość marki. Dokonując elektronicznych zakupów konsumenci mogą obawiać się czy zamówienie zostanie zrealizowane lub otrzymają towar zgodny z opisem. Wolą więc kupować u sprzedawcy, do którego mają zaufanie. Mając do wyboru tani produkt w nieznanym sklepie internetowym lub nieco droższy w renomowanym, częściej wybieramy tę drugą opcję. Obawa towarzysząca zakupom w sieci powoduje również, że korzystając z usług mniej znanych sprzedawców decydujemy się na płatność przy odbiorze towaru, co jest droższą opcją niż wcześniejsza zapłata przelewem. Inną, specyficzną cechą zakupów elektronicznych jest zamawianie jednocześnie dużej liczby produktów, co pozwala na zmniejszenie kosztów wysyłki.

Stan konkurencji

Ponadto Urząd przeanalizował na badanych rynkach stan konkurencji pomiędzy podmiotami, które jako pierwsze wprowadzają produkty do obrotu. Chodzi przede wszystkim o wydawnictwa, wytwórnie płytowe, a także producentów oraz dystrybutorów filmów i gier.

Na rynku sprzedaży książki największe znaczenie ma grupa kilkunastu wydawnictw, posiadających łączne udziały na poziomie 60 proc. W ostatnich latach nie zachodziły na tym rynku żadne gwałtowne zmiany. Podobnie ustabilizowana konkurencja jest wśród wytwórni płytowych – 20 największych przedsiębiorców odpowiada za blisko 100 proc. sprzedaży.

Jeśli chodzi o rynek filmowy to w grupie pięciu najistotniejszych dystrybutorów znajdują się - Best Film, Galapagos, Monolith Films, Imperial Cinepix, TIM. W badanym okresie posiadały one łącznie ponad 80 proc. udziału. Również przy sprzedaży gier komputerowych kluczowe znaczenie dla rynku ma wąska grupa największych producentów. CD Projekt, Electronics Arts Polska, Licomp Empik Multimedia i Sony Computer Entertainment Polska kontrolują ponad 90 proc. rynku.

PS/źródło:UOKiK

Zobacz także:

UOKiK wydał zgodę na koncentrację dla Bumar

Empik i Merlin mają zakaz koncentracji