Irlandzki przewoźnik został ponownie upomniany za wprowadzenie klientów w błąd w swoich ofertach. Firma zamieściła dwie reklamy prasowe oferujące przeloty w cenie 10 funtów. Drobnym drukiem wyjaśniono, że oferta podlega ograniczeniom.

Advertising Standards Authority czyli organizacja zajmująca się ochroną konsumentów przed nieuczciwą reklamą, w wyniku skargi złożonej przez Easyjet, oświadczyła, że "reklamy mogły wprowadzić konsumentów w błąd".

Skarga dotyczyła przelotów do Goteborga i Dusseldorfu w cenie 10 funtów. Drobnym drukiem wyjaśniono, że oferta ma ograniczony limit miejsc i nie zawiera prowizji i opłat.

EasyJet zakwestionował reklamę i zwrócił się z zapytaniem czy zawarto w niej informacje o podatkach, opłatach i kosztach odprawy i czy reklama nie wprowadzała w błąd, ponieważ nie przedstawiała terminu obowiązywania oferty.

Z kolei Irlandzki przewoźnik argumentuje, że nie istnieje wymóg uwzględniania w ogłoszeniu konkretnych dat przelotów, ale zaznaczył, że oferta obowiązywała między 1 stycznia a 28 lutego bieżącego roku.

PS/Komunikat Komisji Europejskiej z 14 lipca 2010 r.