Nie mieszajmy niechęci do parytetów z zarzutami o niekonstytucyjność – apelowali konstytucjonaliści na konferencji prasowej Kongresu Kobiet.

W konferencji zorganizowanej przez Kongres Kobiet wzięli udział prof. Roman Wieruszewski

z Instytutu Nauk Prawnych PAN, ekspert ds. praw człowieka OBWE oraz dr Adam Bodnar

z Uniwersytetu Warszawskiego i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Głos zabrała również prof. Małgorzata Fuszara z Uniwersytetu Warszawskiego.



Profesor Roman Wieruszewski zwrócił uwagę na fakt, że zamiast publicznej dyskusji, czy parytety są potrzebne i czy zmienią jakość życia politycznego, podnoszona jest zastępczo kwestia zgodności parytetów z konstytucją. Wskazał on jednocześnie na Konwencję w sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet, ratyfikowaną przez Polskę w 1980 roku, która zgodnie z art. 9 Konstytucji RP musi być przez Polskę przestrzegana. „Konwencja dopuszcza, a gdy jest to niezbędne - nakazuje stosowanie tymczasowych środków szczególnych, zmierzających do przyspieszenia faktycznej równości mężczyzn i kobiet.” – powiedział prof. Wieruszewski. Dodał również, że Komitet ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet monitorujący przestrzeganie konwencji w swoich zaleceniach skierowanych w 2007 roku do Polski wyraźnie wskazał na niedoreprezentowanie kobiet w gremiach sprawujących władzę. „Komitet wręcz nakazywał Polsce wprowadzenia środków zmieniających ten stan rzeczy, w tym tzw. czasowych środków szczególnych, takich jak parytety. Jest to zalecenie, które Polska zobowiązała się wykonać. W tym zakresie nie realizujemy zaleceń konwencji, czyli nie spełniamy obowiązku konstytucyjnego” – podkreślił prof. Roman Wieruszewski.

Dr Adam Bodnar dodał, że nie świadczy to dobrze o jakości dyskursu publicznego, kiedy niechęć do parytetów jest przyczyną szukania argumentów przeciwko nim w Konstytucji. Konstytucja RP zarówno w swojej literze, jak też w duchu gwarantuje obywatelom równość wobec prawa, a w artykule 33 mówi wyraźnie o równym prawie do udziału kobiet w życiu politycznym. Parytety są więc instrumentem realizującym zawarte w Konstytucji zapisy. Adam Bodnar przypomniał jednocześnie, że projekt ustawy mówi o parytetach płci na listach wyborczych, a obywatelski akt wyborczy nie zostanie w żaden sposób ograniczony parytetem. Ograniczona zostanie jedynie swoboda komitetów wyborczych układających listy, co znajduje uzasadnienie w konieczności wyrównania szans określonej, dyskryminowanej grupy społecznej. Dr Adam Bodnar wyraził również zdziwienie faktem, że w opiniach prawnych zamówionych przez Sejm nie został przytoczony wyrok Trybunału Konstytucyjnego Hiszpanii, który w 2008 roku orzekł zgodność 40-procentowego systemu kwotowego z hiszpańską ustawą zasadniczą. „Tłumaczenie tego wyroku ukazało się wPrzeglądzie Sejmowym – czy prawnicy, którzy pisali opinie na zamówienie Biura Analiz Sejmowych przegapili je, czy po prostu nie pasowało im do założonej tezy?” – zastanawiał się dr Adam Bodnar.

Prof. Małgorzata Fuszara wyraziła zaniepokojenie faktem ogromnej nieprzejrzystości mechanizmu wybierania ekspertów prawnych, których opiniami kierują się nasi reprezentanci w Sejmie. „Nie świadczy to dobrze o jakości demokracji w naszym kraju.” – zakończyła.

źródło: Kongres Kobiet