Trwają prace nad utworzeniem Funduszu Mieszkań na Wynajem, dzięki któremu w największych miastach ma pojawić się więcej mieszkań do wynajęcia i to w przystępnych cenach.

W założeniu Fundusz będzie inwestować w całe budynki z lokalami mieszkalnymi gotowymi do wynajęcia oraz zajmować się wynajmowaniem tych mieszkań. Ma to korzystnie wpłynąć na wysokość czynszów, dzięki wypełnieniu luki między trudno dostępnymi lokalami komunalnymi o niskich czynszach, a mieszkaniami wynajmowanymi komercyjnie.

Fundusz inwestycyjny ma dysponować kwotą 5 mld zł, która ma pokryć koszt budowy ok. 20 tys. mieszkań. Projektodawcy zakładają, że po uruchomieniu Fundusz będzie samowystarczalny i nie będzie wymagał dopłat.

Zobacz: TK orzekł w sprawie kryteriów podwyżek czynszów

Według planów lokale oddane do rąk najemców mają być wykończone i w pełni wyposażone. Przy ocenie inwestycji jednym z kryteriów będzie lokalizacja budynku, dająca możliwość wynajęcia mieszkań. Preferowane będą inwestycje w mieszkania małe: kawalerki, mieszkania z jedną lub dwiema sypialniami.

Zgodnie z założeniami przyszli najemcy będą musieli legitymować się zdolnością do opłacania czynszu, tak aby mieszkania z funduszu inwestycyjnego nie przekształciły się w lokale komunalne. Przewidywane są okresowe przeglądy umów z najemcami i stawek czynszu, a także prowadzenie stabilnej i przewidywalnej polityki windykacyjno - eksmisyjnej zapobiegającej powstawaniu zaległości czynszowych.

DP/Źródło: MF/BGK

Zobacz także:

SA: Obdarowany lokalem mieszkalnym nie musi dopłacać swojemu darczyńcy do czynszu tego mieszkania